Komorowski: kryzys do nas dojdzie

Komorowski: kryzys do nas dojdzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl) 
Prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że "zadaniem numer 1", które stoi przed Polską, jest walka o utrzymanie wzrostu gospodarczego. Prezydent ocenił też, że sytuacja kryzysowa powinna wyzwalać "największy impuls" do podejmowania trudnych decyzji.
Prezydent podczas spotkania ze studentami na uniwersytecie w Poznaniu zaznaczył, że obecnie największym zagrożeniem jest kryzys gospodarczy, który dotyka przede wszystkim kraje najszybciej rozwijające się, ze szczególnym uwzględnieniem strefy euro. Komorowski powiedział, że Polska na tym tle "ma swoje wielkie szanse, ale także ma realne zagrożenia". - Ten kryzys do nas dojdzie - dodał. - Chciałbym to powiedzieć dzisiaj, powtórzę to niedługo na posiedzeniu inauguracyjnym polskiego parlamentu. Te wszystkie zjawiska kryzysowe, te wszystkie zagrożenia, które są gdzieś w świecie i one będą nas dotyczyły i dotykały, one muszą wyzwalać jak największy impuls na rzecz zmiany - podkreślił prezydent.

W jego ocenie, nie można się tylko bronić przed zagrożeniami. - Każdy wie doskonale, że czasami ofensywność, wyjście do przodu, odwaga w podejmowaniu decyzji jest najlepszym wyjściem z sytuacji - zaznaczył. Komorowski ocenił też, iż sytuacja kryzysowa często jest najlepszym, nie tylko uzasadnieniem, ale też sposobem na budowanie akceptacji społecznej dla trudnych decyzji. Prezydent przypomniał, że takie jest nasze doświadczenie z lat 90. Według Komorowskiego, to od nas zależy czy Polskę uchronimy przed głębokimi skutkami kryzysu gospodarczego, czy znajdziemy rozwiązania w kwestiach związanych z kryzysem demograficznym i czy poprawimy jakość funkcjonowania państwa.

Prezydent podkreślił, że największym wyzwaniem jest przyjęcie jako zasady idei, że "wszyscy razem dążymy, by Polskę wyposażyć w jak największe możliwości skutecznego konkurowania". - Bo taki jest dzisiejszy świat - trzeba umieć jednocześnie współpracować i konkurować - zaznaczył. Komorowski dodał, że dzisiaj zadaniem numer 1 jest walka o utrzymanie polskiego wzrostu gospodarczego. I - jak mówił - trzeba to robić przez walkę o konkurencyjność polskiej gospodarki. - Bez walki o pogłębienie, wzmocnienie zdolności polskiej gospodarki do konkurowania z innymi gospodarkami krajów UE i spoza UE nie uratujemy tej wielkiej polskiej dumy, wielkiego polskiego osiągnięcia jakim jest pozytywny, dobry, trwający od ponad 20 lat wzrost gospodarczy - zaznaczył prezydent.

pap, ps