Japonia osłabiła jena. "Będziemy powtarzać takie interwencje"

Japonia osłabiła jena. "Będziemy powtarzać takie interwencje"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Za dolara w pewnym momencie płacono 75,65 jenów (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Japonia dokonała jednostronnej interwencji na rynkach finansowych, aby osłabić swoją walutę - jena, który osiągnął rekordowo wysoki kurs wobec amerykańskiego dolara - poinformował japoński minister finansów Jun Azumi. W pewnym momencie za jednego dolara płacono 75,65 jenów. Po interwencji Banku Japonii kurs dolara wzrósł o 3 proc., do poziomu 78,55 jenów za dolara.

To już druga interwencja Banku Japonii w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, która miała na celu zapobieżenie zbytniemu umacnianiu się jena, co przynosi szkody japońskiej gospodarce. Tym razem japoński minister finansów odmówił ujawnienia skali interwencji - zapowiedział jednak, że takie interwencje będą powtarzane aż do  osiągnięcia "zadowalających rezultatów". Zdaniem Azumiego, ostatnie wzmocnienie kursu jena było rezultatem działań spekulacyjnych, bowiem nie było ekonomicznego uzasadnienia tak znacznego wzrostu kursu jena wobec dolara USA.

Część ekonomistów uważa, że inwestorzy szukają obecnie bezpiecznych lokat dla swoich kapitałów, które wycofują z Europy. Ucieczka ze Starego Kontynentu to efekt niepewności dotyczącej tego, czy Europa będzie w stanie opanować obecny kryzys finansowy.

PAP, arb