Jest porozumienie, strajk w PZL Świdnik zostanie zakończony

Jest porozumienie, strajk w PZL Świdnik zostanie zakończony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Helikopter z PZL Świdnik, fot. Wikipedia
- Związki zawodowe porozumiały się z zarządem PZL Świdnik, strajk będzie zakończony – powiedział przewodniczący związku zawodowego Sierpień 80 w PZL Świdnik Andrzej Borys.
Strajk w PZL Świdnik został zawieszony od godz. 10 w  związku z rozmowami prowadzonymi przez związki z zarządem spółki. Strajk trwał od 26 października, zorganizował go związek Sierpień 80, który domagał się podwyżek płac. - Porozumienie jest wynegocjowane, wkrótce je podpiszemy i zakończymy strajk. Teraz strajk jest zawieszony, więc ludzie normalnie pracują –  powiedział Borys we wtorek po południu.

Dodał, że nie ujawni treści porozumienia do czasu opublikowania oficjalnego komunikatu. - To jest dobre porozumienie dla załogi, spełnia 80 proc. naszych postulatów. Cieszę się, że udało się porozumieć. Załoga dzięki swojej postawie otrzyma to, na co zasługuje – powiedział Borys.

Decydująca demonstracja na ulicach

Jego zdaniem, decydujące znaczenie dla zawarcia porozumienia z  zarządem miała poniedziałkowa demonstracja strajkujących na ulicach Świdnika. - Ona pokazała, że to poważna akcja i spotyka się z dobrym odbiorem ludzi – zaznaczył Borys. Wtorkowe rozmowy z zarządem prowadzone były wspólnie przez wszystkie związki działające w PZL Świdnik, które wcześniej uzgodniły stanowiska.

Związek Sierpień 80 domagał się podwyżki płac o 15 proc. z  wyrównaniem od początku tego roku. Według Borysa, płace w PZL Świdnik wynoszą od wielu lat 75-90 proc. średniej krajowej. Inne związki działające w PZL Świdnik nie przyłączyły się do strajku. Strajk nie miał charakteru okupacyjnego. Protestujący przychodzili do zakładów, ale nie podejmowali pracy, a po zakończeniu zmiany wracali do domów.

W poniedziałek Sierpień 80 zorganizował demonstrację na ulicach Świdnika. Kilkuset pracowników PZL przemaszerowało z zakładów pod urząd miejski. Wręczyli burmistrzowi Waldemarowi Jaksonowi petycję wzywającą go, aby podjął działania w celu skłonienia zarządu PZL Świdnik do  zawarcia porozumienia ze strajkującymi. W demonstracji uczestniczył przewodniczący komisji krajowej Sierpnia 80 Bogusław Ziętek, który przyjechał do Świdnika z kilkudziesięcioma związkowcami ze Śląska.

Największe zakłady lotnicze w kraju

Dyrektor zarządzający PZL Świdnik Nicola Bianco mówił po rozpoczęciu strajku, że płace w zakładach są wyższe niż  średnia w regionie i wzrosły po przejęciu PZL Świdnik przez koncern AgustaWestland. Sierpień 80 przed rozpoczęciem protestu zrzeszał 120 pracowników z  załogi PZL Świdnik liczącej 2,9 tys. osób. W czasie strajku jego liczebność wzrosła – według Borysa – do ponad 300 członków. PZL Świdnik to największe zakłady lotnicze w kraju, jedyne zdolne do  samodzielnego projektowania, produkcji i serwisowania śmigłowców. W  ubiegłym roku zostały kupione przez koncern AgustaWestland.

zew, PAP