Lecisz na święta? Będzie drożej

Lecisz na święta? Będzie drożej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Eksperci o przyczynach zaginięcia samolotu AirAsia: Burza lub oblodzenie maszyny (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Planujesz skorzystanie z transportu lotniczego w okresie świątecznym? Jeśli tak - to, aby liczyć na atrakcyjną cenę, powinieneś zarezerwować bilet z miesięcznym wyprzedzeniem. Nawet jednak w takiej sytuacji, planując świąteczny budżet, powinieneś wziąć pod uwagę fakt, że ceny biletów lotniczych wzrosły w ciągu ostatniego roku o kilkadziesiąt procent - radzi

Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl przeprowadziło analizę kosztów transportu związanych ze złożeniem świątecznej wizyty rodzinie mieszkającej poza granicami Polski. - W czasie wakacji i przed świętami zawsze mamy wzmożony ruch obejmujący połączenia z tymi krajami, w których Polacy mają rodzinę i bliskich - podkreśla Łukasz Neska z Internetowego Centrum Podróży eSKY.pl. Kraje o których mówi Neska to: Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Irlandia i Belgia

W 2010 roku Polacy, którzy decydowali się na spędzenie świąt poza granicami kraju, najczęściej - według wyliczeń eSKY.pl - udawali się do Wielkiej Brytanii (29 proc. wszystkich rezerwacji złożonych w Centrum eSKY.pl). Za bilet do Londynu (lądowanie na lotnisku Heathrow) w październiku trzeba było zapłacić średnio 741,35 zł., miesiąc później - 669,11 zł, ale już w grudniu koszt lotu do stolicy Anglii zwiększał się do 1114,33 zł. W tym roku osoby, które zarezerwowały bilety do Londynu w październiku płaciły średnio 870,03 zł. Cena biletu wzrosła więc o ok. 15 proc.

Przelot do Wielkiej Brytanii jest nieco tańszy, jeśli zdecydujemy się na lądowanie na mniejszych lotniskach - np. Luton i Stansted - do których można udać się na pokładzie samolotów latających w barwach tanich linii lotniczych. I tak w 2010 roku za bilet do Stansted w październiku trzeba było zapłacić średnio 654,61 zł, w listopadzie - 411,73 zł, a w grudniu - 524,92 zł. W tym roku przelot w październiku był jeszcze tańszy - jego średnia cena wyniosła 486,38 zł, a więc o 26 proc. mniej niż przed rokiem. Jak widać są więc wyjątki od reguły mówiącej o wzroście cen biletów lotniczych.

Nieco mniej popularne od lotów do Wielkiej Brytanii były świąteczne eskapady do Włoch i do Niemiec (do każdego z tych krajów poleciało ok. 8 proc. klientów serwisu eSKY.pl). Za bilet do Dusseldorfu w październiku ubiegłego roku trzeba było zapłacić 534,85 zł, w listopadzie 528,87 zł, natomiast w grudniu 661,75 zł. Jeśli chodzi o loty do Dortmundu to w ubiegłym roku najwięcej płacono za bilety kupione w listopadzie – średnio 366,87 złotych – w pozostałych miesiącach kosztowały one o kilka złotych mniej, natomiast średnia cena świątecznych rezerwacji z października tego roku to już 541 złotych, czyli o 36 proc. więcej niż przed rokiem. W tym roku wzrosły też koszty przelotów do Rzymu. W październiku 2010 roku bilet na lot tanimi liniami lotniczymi do Wiecznego Miasta kosztował 435,29 zł, w listopadzie – 441,51 zł, a w grudniu – 509,99 zł. Natomiast w tym roku, już w październiku za bilet zarezerwowany na okres świąteczny zapłacono średnio 638,57 złotych, co oznacza, że jest on o 32 proc. droższy niż bilet zakupiony w tym samym czasie przed rokiem. Podwyżka cen biletów nie będzie aż tak drastyczna dla tych pasażerów, którzy korzystają z regularnych linii latających do stolicy Włoch. W 2010 roku bilet kupiony przez osobę nie latającą tanimi liniami lotniczymi kosztował w październiku 538,81 złotych, listopad – 751,55 złotych, a w grudniu – 1594,78 złotych, natomiast w tym roku średni koszt rezerwacji w październiku wyniósł 601,01 złotych czyli zwiększył się o 11 proc.

Podobna zasada obowiązuje w przypadku lotów do Paryża. Osoby, które przed rokiem skorzystały z usług taniego przewoźnika zapłaciły odpowiednio: 406,67 złotych w październiku, 276 złotych w listopadzie i 385,55 złotych w grudniu. Obecnie średni koszy przelotu wzrósł o 22 proc. w stosunku do analogicznego okresu z 2010 i wyniósł 518,45 złotych. W przypadku regularnych przewoźników koszt przelotu zwiększył się o 14 proc. – rok temu za bilety zarezerwowane w październiku płacono 688,69 złotych natomiast obecnie cena ta kształtuje się na poziomie 796,45 złotych.


Źródło: PAP