Rozbudowa kopalni złota - nawet gubernator protestuje

Rozbudowa kopalni złota - nawet gubernator protestuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Peruwiańczycy boją się o czystość wody (fot. mat. prasowe)
Około 2 tys. ludzi uczestniczyło w mieście Cajamarca na północy Peru w marszu przeciwko planom rozbudowy tamtejszej kopalni złota, twierdząc, że inwestycja ta grozi zanieczyszczeniem lokalnych źródeł wody pitnej.
Na trasie pochodu, który zakończył się w sposób pokojowy, czuwali funkcjonariusze interwencyjnych oddziałów policji. Pod koniec grudnia rząd ogłosił w regionie stan wyjątkowy w następstwie strajku generalnego oraz starć z policją, w trakcie których dziesiątki osób zostały ranne.

Protestujący obawiają się, że kopalnia Conga, gdzie wydobywa się złoto i miedź, a także srebro, zanieczyści wodę i zaburzy warstwę wodonośną. Większościowy udział w kopalni ma spółka Newmont Minining Corp. z siedzibą w USA.

- Jestem pewien, że ludność będzie nadal bronić swych zasobów wody - powiedział gubernator stanu Cajamarca Gregorio Santos, który uczestniczył w organizowaniu protestu. Jak zaznaczył, jego uczestnicy chcą nowego studium w sprawie ekologicznych skutków inwestycji oraz zwracają się do rządu o ułatwienie dialogu na ten temat.

Na rozbudowę kopalni Conga zamierza się wydać 4,8 mld dolarów.

zew, PAP