Rząd się mylił i deficyt finansów publicznych za ubiegły rok wyniesie ok. 5 proc. PKB lub lekko powyżej, a nie 5,6 proc. jak uprzednio szacował – uważają ekonomiści, a informuje o tym „Dziennik Gazeta Prawna”.
Na deficyt SFP składa się deficyt budżetowy, samorządowy oraz sektora ubezpieczeń społecznych. Cytowani przez gazetę eksperci uważają, że wpływ na ten stan rzeczy miał nie tylko niższy deficyt budżetowy, ale wyższa od prognoz inflacja, wyższy wzrost gospodarczy i oszczędności z OFE. Nieznany jest jeszcze deficyt samorządów, ale zdaniem ekspertów nie powinien być wyższy niż 10 mld zł, wobec planowanych na 2011 r. 21 mld zł. Zejście z deficytem do 5 proc. PKB ma pomóc polskim papierom skarbowym i złotówce.
zew, PAP, "Dziennik Gazeta Prawna"