Sadownicy już liczą straty. Zbankrutują przez mrozy?

Sadownicy już liczą straty. Zbankrutują przez mrozy?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sadownicy spodziewają się strat w związku z silnymi mrozami (fot. sxc) 
W związku z gwałtownymi i silnymi mrozami, które w ostatnich dniach występowały w Polsce, sadownicy spodziewają się dużych uszkodzeń drzew i krzewów owocowych. Ich zdaniem, może mieć to wpływ na wysokość tegorocznych zbiorów owoców.

Jak powiedział prezes Związku Sadowników Rzeczypospolitej Polskiej Mirosław Maliszewski, drzewa nie były przygotowane na tak drastyczny spadek temperatury, ponieważ jesień i wczesna zima były ciepłe. - W pewnym momencie zaobserwowaliśmy nawet, że ruszyła wegetacja. Później przyszły gwałtowne mrozy, przy braku pokrywy śnieżnej, co  narażało drzewa i krzewy na uszkodzenia nie tylko części naziemnych, ale  także korzeni – powiedział Maliszewski.

Sadownicy spodziewają się strat w drzewostanie i krzewach, które mogły ulec wymarznięciu. Na razie za wcześnie jest jednak, by mówić o  ich rozmiarze. Straty mogą dotyczyć różnych gatunków drzew i krzewów. Według Maliszewskiego szczególnie widoczne będą w przypadku czereśni, śliw, gruszy oraz truskawek. Na drzewach śliw i czereśni sadownicy już zaobserwowali spękania.

Prezes Związku Sadowników RP podkreślił, że także ubiegły rok nie był dobry dla czereśni. Jak tłumaczył, w okresie kwitnienia tych drzew były niskie temperatury i padał deszcz. Czereśnie po kwitnieniu nie  zawiązały owoców. Teraz sadownicy obawiają się, że na niektórych plantacjach drzewa te  mogą w ogóle nie kwitnąć, ponieważ całe ich części nadziemne uległy uszkodzeniu. Pędy i pnie czereśni są popękane, co powoduje, że nie będą krążyły w nich soki i plony na pewno będą niskie – tłumaczył Maliszewski.

Zgodnie z opublikowanymi w grudniu przez Główny Urząd Statystyczny danymi, zbiory owoców z drzew w 2011 r. kształtowały się na poziomie ok. 2,9 mln ton, czyli o 28,7 proc. więcej wobec niekorzystnej produkcji z  poprzedniego roku, a zbiory owoców miękkich odpowiednio - ok. 0,5 mln ton, czyli na niemal identycznym poziomie, co rok wcześniej. Zdecydowanie lepsze były ubiegłoroczne zbiory jabłek – w sumie oszacowano je na około 2,5 mln ton. To zdecydowanie więcej wobec niekorzystnej produkcji w roku 2010 wynoszącej 1,9 mln ton. Produkcję gruszek w roku 2011 oceniono na 63 tys. ton, śliwek – 92 tys. ton oraz  czereśni – 32 tys. ton.

eb, pap