- Złoty umocnił się dzisiaj, możliwe jest przebicie poziomu 4,14 za euro. Widać, że polska waluta ma siłę, zresztą podobnie jest z innymi walutami regionu. Nawet jeśli mamy jakieś chwilowe osłabienia, to ich skala jest coraz mniejsza i złoty szybko wraca na mocniejsze poziomy - powiedział Marek Cherubin, diler walutowy z Banku BPH.
Jego zdaniem wobec braku silnie negatywnych informacji zarówno z polskiej gospodarki, jak i rynków zewnętrznych, złoty ma nadal potencjał do aprecjacji. - Nic nie stoi na przeszkodzie, aby złoty się nadal się wzmacniał. Obecnie nie ma złych informacji napływających na rynki, a mamy informacje pozytywne, takie jak wczorajsza decyzja parlamentu niemieckiego w sprawie pomocy dla Grecji czy spodziewane jutro działania EBC - podkreśla Cherubin.
Zdecydowaną większością głosów niemiecki Bundestag poparł w poniedziałek drugi pakiet pomocy dla zagrożonej bankructwem Grecji o wartości 130 mld euro. W środę EBC przeprowadzi operację udostępnienia długoterminowych pożyczek dla banków (LTRO). Polski dług, podobnie jak złoty, umacniał się podczas wtorkowej sesji. Uczestnicy rynku spodziewają się, że przynajmniej w tym tygodniu pozytywny sentyment utrzyma się.
eb, pap