Grecja tnie wydatki na ochronę zdrowia. Musi

Grecja tnie wydatki na ochronę zdrowia. Musi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Grecji Lukas Papademos, fot. EPA/PAP
W czwartek nad ranem parlament grecki uchwalił redukcję wydatków na leki przez państwowe fundusze emerytalne oraz przedłużenie godzin pracy aptek.

Są to kolejne cięcia, jakich Ateny zobowiązały się dokonać przed kolejnym szczytem UE. We wtorek parlament zaaprobował zmniejszenie wydatków budżetowych o 3,2 mld euro i znaczne zmniejszenie płacy minimalnej.

Grecja wydaje na ochronę zdrowia ok. 25 mld euro, czyli 10 proc. swojego PKB, rocznie. Problem ograniczenia tych wydatków stał się priorytetem w obecnym okresie drastycznych oszczędności, ale wywołał też wyjątkowo zacięte spory w parlamencie i sprzeciwy wpływowych kół medycznych. W aptekach pojawiły się plakaty atakujące ministra zdrowia Andreasa Lowerdosa i określające go jako "grabarza".

Jeszcze w styczniu parlamentarzyści odmówili zmniejszenia wydatków na  leki przez państwowe fundusze emerytalne. Tym razem zgodzili się na to a  dodatkowo na zmniejszenie kosztów recept na leki geriatryczne poprzez przepisywanie tańszych zamienników. Na Grecję wywierane są coraz silniejsze naciski ze strony UE i  Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) wywiązania się z  zapowiadanych reform i posunięć oszczędnościowych. Są one warunkiem otrzymania drugiego pakietu ratunkowego w wysokości 130 mld euro.

Z drugiej strony jednak wyrażane są obawy, że kolejne cięcia tylko pogłębią recesję, która trwa już 5 lat i uniemożliwią zmniejszenie olbrzymiego zadłużenia publicznego sięgającego 160 proc. PKB.

pap, ps