Grecja uratowana. Wierzyciele rezygnują ze 100 mld euro

Grecja uratowana. Wierzyciele rezygnują ze 100 mld euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grecja uratowana, fot. PAP/EPA/PANTELIS SAITAS 
Ateny informują o sukcesie operacji, której celem jest redukcja greckiego zadłużenia u wierzycieli prywatnych - 206 mld euro - przez wymianę obligacji na nowe, o mniejszej wartości nominalnej, niżej oprocentowane i z dłuższym okresem zapadalności.
To największa restrukturyzacja zadłużenia w historii - pisze agencja Reuters. Wartość nowych obligacji będzie o 53,5 proc. niższa; w sumie - z  uwagi na niższe oprocentowanie i dłuższy okres zapadalności - prywatni inwestorzy stracą ok. 74 proc. Zadłużenie Grecji zmniejszy się o ponad 105 miliardów euro. Inwestorzy, posiadający łącznie 85,8 proc. obligacji na sumę 177 miliardów euro, regulowanych przez prawo greckie, zgodzili się na tę wymianę. Inwestorzy z tej grupy, którzy zgody nie wyrazili, zostaną zmuszeni do wymiany na mocy mechanizmu CAC (Collective Action Clauses), przewidzianego greckim prawem.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Swapów i Derywatów (International Swaps and Derivatives Association - ISDA) ma zdecydować, czy  zastosowanie CAC zostanie uznane za "zdarzenie kredytowe" (niespłacenie kredytu), co wiązałoby się z aktywacją instrumentu pochodnego CDS (Credit Default Swap - forma ubezpieczenia na wypadek niespłacenia kredytu). Przywódcy strefy euro i Europejski Bank Centralny obawiali się, że płatności z tytułu CDS mogłyby zdestabilizować duże instytucje finansowe, które ten instrument pochodny sprzedawały.

W przypadku restrukturyzacji greckiego zadłużenia starano się tego uniknąć, dążąc do tego, by wymiana obligacji odbyła się na zasadzie dobrowolności. CDS budzi zaniepokojenie z racji negatywnych doświadczeń z  tym instrumentem pochodnym podczas kryzysu finansowego z 2008 roku. W przypadku obligacji regulowanych przez prawo obce (29 miliardów euro) udział w programie wymiany wyniósł 69 proc. Do 23 marca przedłużono termin przyjęcia oferty dotyczącej tych obligacji, a także obligacji gwarantowanych przez państwo, emitowanych przez spółki publiczne. Choć umowa o restrukturyzacji zadłużenia jest sukcesem, a rynki zareagowały wzrostami, to samo porozumienie nie rozwiąże problemów i w  najlepszym razie Grecja tylko zyska na czasie - komentuje agencja Reutera.

8 marca wieczorem minął termin przystępowania wierzycieli prywatnych do planu przewidującego wymianę greckich obligacji. Rząd Grecji podkreślał, że dla powodzenia planu wymiany obligacji konieczny jest udział 90 proc. wierzycieli, takich jak banki i fundusze emerytalne. Wymiana obligacji była jednym z warunków uzyskania drugiego pakietu międzynarodowej pomocy finansowej od UE, MFW i EBC, bez której Grecja musiałaby jeszcze w tym miesiącu ogłosić bankructwo.

ps, ja, PAP