Europejska polityka klimatyczna? "Ani europejska, ani klimatyczna"

Europejska polityka klimatyczna? "Ani europejska, ani klimatyczna"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska zawetowała unijne propozycje ws. ograniczenia emisji CO2 (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Polityka klimatyczna Unii Europejskiej nie ma na celu ochrony klimatu czy środowiska, ale jest polityką gospodarczą, bez wymiaru ogólnoeuropejskiego - oświadczyła wiceminister środowiska Beata Jaczewska.
- Tak zwana europejska polityka klimatyczna wcale nie jest europejska i wcale nie jest klimatyczna. To jest polityka gospodarcza w szerokim tego słowa znaczeniu. Tak jest rozumiana w wielu krajach i tak trzeba ją rozumieć w Polsce - powiedziała Jaczewska podczas posiedzenia sejmowej komisji środowiska.

Polska, skansen energetyczny

Komisja dyskutowała o ocenie polityki klimatyczno-energetycznej UE oraz o projekcie uchwały autorstwa prof. Jana Szyszki o rewizji tej polityki. - Nie można mówić, że wprowadzenie pakietu klimatyczno-energetycznego to utrata miejsc pracy w gałęziach energochłonnych. To zdanie jest prawdziwe, ale niepełne bez drugiego - że można stworzyć wiele miejsc pracy w nowych sektorach - stwierdziła Jaczewska.

- Nie można o pakiecie klimatyczno-energetycznym rozmawiać tylko w kontekście utrzymania skansenu energetycznego w Polsce. Rozmawiamy też o bezpieczeństwie energetycznym, rosnących cenach energii, ale też o rosnącym zapotrzebowaniu na energię w kraju. Nadal w Polsce zużycie energii na jednego mieszkańca jest i tak dużo mniejsze niż w innych krajach UE - dodała wiceminister.

"Polak był najbardziej proklimatyczny"

Według Jaczewskiej, na radzie ministrów środowiska UE polski minister Marcin Korolec, który zawetował cele ograniczenia emisji CO2 do 2050 r., "był najbardziej pro-klimatyczny ze wszystkich 27, którzy tam siedzieli". - Nie ma kompletnie żadnego sensu, że ustalimy, iż od naszego ograniczenia emisji zależy zatrzymanie efektu cieplarnianego. Tak się nie stanie, bo to efekt globalny, zależny od wszystkich na świecie. Albo walczy się z nim globalnie, albo walczy się z nim nieskutecznie - powiedziała Jaczewska.

- Jeśli duńska prezydencja i komisarz ds. klimatu kładą na stole ten sam dokument, który przed rokiem Polska zawetowała, i mówią, że trzeba go przyjąć, bo cały świat patrzy na nasze unijne zobowiązania, to nieporozumienie - mówiła wiceminister. - Na pewno dzięki temu Chiny, czy inne kraje zobowiążą się zaraz do ograniczenia swoich emisji - ironizowała. - Pakiet i zobowiązania z Kioto muszą być współzależne - nie można mieć większych zobowiązań wewnątrzunijnych, niż nasze globalne zobowiązania - podkreślała.

"Polityka UE nie ma sensu"

Według Jaczewskiej, w takim kształcie globalna polityka UE nie ma sensu, a działania Komisji Europejskiej nie przynoszą żadnego efektu w negocjacjach globalnych. - W proces globalny muszą się zaangażować USA, Chiny, Brazylia, Rosja, a nie tylko Unia Europejska - dodała wiceminister.

Komisja przyjęła informację ministra środowiska na temat konsekwencji wprowadzenia w życie zobowiązań wynikających z pakietu energetyczno-klimatycznego – zagrożenia i szanse dla rozwoju polskiej gospodarki.

Projekt prof. Szyszki odrzucony

Ponadto komisja w pierwszym czytaniu odrzuciła zaproponowany przez prof. Jana Szyszki (PiS) projekt uchwały Sejmu w sprawie rozpoczęcia przez rząd renegocjacji pakietu klimatyczno-energetycznego na szczeblu Unii Europejskiej z respektowaniem zobowiązań Stron Konwencji Klimatycznej ONZ i Protokołu z Kioto. Za odrzuceniem projektu Szyszki głosowało 12 posłów, trzech było za jego przyjęciem. Komisja upoważniła prezydium do prac nad własnym, apolitycznym projektem uchwały w tej sprawie.

Uzasadniając projekt uchwały były minister środowiska przekonywał, że polityka UE nie jest zgodna z protokołem i ustaleniami na szczeblu światowym. Jaczewska oświadczyła, że nie ma prawnej możliwości renegocjacji przyjętych w 2008 r. zobowiązań pakietu klimatyczno-energetycznego UE.

15 marca w Sejmie minister środowiska ma przedstawić informację bieżącą rządu w sprawie weta Polski dotyczącego unijnych planów redukcji emisji dwutlenku węgla po 2020 r.

zew, PAP