Rosja: wicepremier zainwestował miliony w Gazprom. "To nie konflikt interesów"

Rosja: wicepremier zainwestował miliony w Gazprom. "To nie konflikt interesów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjska Prokuratura Generalna sprawdziła doniesienia zachodnich gazet. (fot. sxc)
Rosyjski wicepremier Igor Szuwałow zaprzeczył w środę doniesieniom o możliwym konflikcie interesów, gdy zachodnie media ujawniły, że w czasie pracy na Kremlu zainwestował miliony dolarów, m. in. w akcje państwowego koncernu Gazprom.

Według dzienników "Financial Times" i "Wall Street Journal" w połowie roku 2004 rodzinny trust Szuwałowów zainwestował w akcje rosyjskiego gazowego monopolisty 17,7 mln dolarów. Transakcja ta była przeprowadzona przez Nafta Moskwa - kompanię, której właścicielem jest rosyjski miliarder Sulejman Kerimow. Inwestycji tej dokonano, gdy Szuwałow był doradcą gospodarczym ówczesnego prezydenta Władimira Putina. Sprzedane po czterech latach akcje przyniosły 80 mln dolarów kompanii Szuwałowa, zarejestrowanej na  Bahamach na niepracującą żonę polityka, Olgę.

"WSJ" podkreśla, że nic nie wskazuje na to, by ta i inne operacje trustu, z których większość została przeprowadzona przed 2008 rokiem, naruszyła rosyjskie prawo. Obecnie Rosja zaostrza zasady w celu przeciwdziałania możliwemu konfliktowi interesów, lecz normy te, jak mówią eksperci, nie są tak surowe, jak w wielu państwach zachodnich. Rosyjska Prokuratura Generalna sprawdziła doniesienia zachodnich gazet i zapewniła, że nie było naruszenia prawa, a stan majątkowy Szuwałowa i jego rodziny jest jawnie zadeklarowany i nie ma konfliktu interesów - informuje strona newsru.com.

Sam Szuwałow oświadczył, że zawsze zgodnie z rosyjskim prawem deklarował swoje dochody i dochody członków rodziny. - Niezłomnie przestrzegałem zasad dotyczących konfliktu interesów. Dla prawnika to  rzecz święta - głosi oświadczenie Szuwałowa.

eb, pap