Jak co roku Sojusz wraz z OPZZ organizuje 1 maja pochód, który przejdzie ulicami Warszawy. - Rozpoczynamy o godz. 11.00 przed siedzibą OPZZ przy ul. Kopernika, następnie przejdziemy Nowym Światem przez Rondo de Gaulle'a, później ulicą Książęcą do parku przy ulicy Rozbrat - poinformował rzecznik SLD Dariusz Joński.
Pochód zakończy pierwszomajowy piknik. Gdyby pogoda nie dopisała, wówczas ta część obchodów Święta Pracy mogłaby się odbyć na pobliskim Torwarze. - Chcielibyśmy, żeby to był taki radosny, rodzinny piknik, na który chcemy zaprosić również mieszkańców Warszawy. Będą występy zespołów artystycznych i inne atrakcje - zaznaczył Joński.
W tym roku do tradycyjnych haseł pochodu pierwszomajowego: "godna praca" i "godna płaca" dodane zostanie też nowe: "godna emerytura". "1 maja to dzień walki o prawa pracownicze, o prawa społeczne. - Ten rok jest szczególny z uwagi na to, że będziemy upominali się również o zabezpieczenie emerytalne, o niepodwyższanie wieku emerytalnego. Będziemy upominać się też o prawo do godnej emerytury, o miejsca pracy. Nie można wydłużać czasu pracy, jak nie ma miejsc prac" - podkreślił szef OPZZ Jan Guz.
Według Jońskiego w marszu ma wziąć udział 10-15 tysięcy ludzi. Zaproszenie na pochód otrzymają też inne centrale związkowe, w tym NSZZ "Solidarność", z którą Sojusz i OPZZ ostatnio współpracowały, protestując przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego. Wstępne zainteresowanie udziałem w marszu wyraził w środę rzecznik "Solidarności" Marek Lewandowski. - Wspieraliśmy już manifestację OPZZ 29 lutego, sądzę więc, że i ten marsz wesprzemy, jeśli otrzymamy zaproszenie - powiedział. Jak zaznaczył, decyzja w tej sprawie zapadnie prawdopodobnie na posiedzeniu sztabu protestacyjnego związku 12 kwietnia.
is, PAP