"Dzięki Euro 2012 gospodarka wchłonie bezrobotnych"

"Dzięki Euro 2012 gospodarka wchłonie bezrobotnych"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władysław Kosiniak-Kamysz (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Minister pracy wierzy, że bezrobocie spadnie w związku z Euro 2012. Zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza, piłkarskie mistrzostwa pobudzą gospodarkę, która wchłonie część bezrobotnych.

Według szacunków resortu pracy, w  marcu bezrobocie spadło do 13,3 proc. z 13,5 proc. w lutym. Według ministra pracy, spadek zarejestrowanych bezrobotnych w marcu o niecałe 25 tys. osób, czyli o 1,1 proc. wobec lutego, był większy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (wtedy liczba zarejestrowanych bezrobotnych obniżyła się o  ok. 16 tys.).

Sezonowy spadek bezrobocia

 

Kosiniak-Kamysz oświadczył, że wzrosła o ok. 40 proc. liczba wolnych miejsc pracy zgłoszona do urzędów (85,5 tys. w marcu wobec 24,7 w lutym - red.). - Spadek bezrobocia związany jest ze zmianami o charakterze sezonowym, typowymi dla polskiego rynku pracy. Odnotowujemy wzrost zatrudnienia w  budownictwie, rolnictwie, ogrodnictwie i leśnictwie - powiedział minister.

Według ministra, pierwszy kwartał tego roku jest bardzo podobny - jeśli chodzi o bezrobocie - do pierwszych trzech miesięcy 2011 r.  - Te dane nie  potwierdzają wróżonego przez niektórych komentatorów skoku bezrobocia - ocenił minister.

 

Zdaniem ministra z PSL, bezrobocie spadnie w związku z Euro 2012. - Zatrudnienie wzrośnie szczególnie w takich branżach jak logistyka, transport, hotelarstwo, gastronomia. Ożywienie, także w okresie poprzedzającym Euro 2012, powinno pojawić się w szeroko pojętym przemyśle turystycznym. Mam nadzieję, że będzie ono kontynuowane także w okresie wakacyjnym -  powiedział Kosiniak-Kamysz.

Euro a potem znów na bezrobocie

Kosiniak-Kamysz przyznał, że część prac związanych z Euro 2012 będzie sezonowa i po zakończeniu turnieju niektórzy zatrudnieni stracą pracę. Zdaniem ministra, jest jednak szansa, że rozkręcona imprezą gospodarka wchłonie część bezrobotnych. - Pewnie nie wszystkich, ale na pewno część. Euro 2012 pobudzi bowiem gospodarkę, a rozwijająca się gospodarka tworzy miejsca pracy. Mam nadzieję, że te pozytywne skutki związane z imprezą pozostaną -  powiedział.

Minister poinformował, że aktualna jest przygotowana na potrzeby budżetu prognoza, zgodnie z którą na koniec roku bezrobocie ma wynieść 12,3 proc., ale - zaznaczył - "jak każda prognoza jest ona obarczona ryzykiem".

zew, PAP