Politycy SLD są zgodni: bogaci muszą płacić wyższe podatki

Politycy SLD są zgodni: bogaci muszą płacić wyższe podatki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller tłumaczy, że w dobie kryzysu bogaci muszą w większym stopniu dzielić się pieniędzmi z biednymi (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Przy okazji wyboru powszechnych wyborów szefa SLD (wystartował w nich jedynie obecny przewodniczący Sojuszu Leszek Miller) zorganizowano także sondę internetową, w czasie której działacze SLD odpowiadali na cztery pytania dotyczące kwestii gospodarczych i politycznych.
Pierwsze pytanie dotyczyło tego, czy działacze popierają trzecią stawkę podatkową dla najzamożniejszych Polaków. "Tak" odpowiedziało 84 proc. działaczy, przeciwnego zdania było 7 proc. - To oddało nastrój w SLD, ale także nastrój wielu obywateli RP, którzy uważają, że w warunkach ostrego kryzysu społecznego i gospodarczego bogatsi powinni się dzielić w większym zakresie z biedniejszymi - ocenił Miller.

Członkowie Sojuszu pytani byli także o to, czy popierają likwidację OFE przy jednoczesnym przekazaniu składki OFE do ZUS-u. 60 proc. odpowiedziało, że są na "tak", a 25 proc. było przeciwnych.

Trzecie pytanie dotyczyło tego, czy działacze są za wyborem prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe. Większość - 56 proc. była przeciwna takiemu rozwiązaniu. "Za" głosowało 31 proc. - To jest istotna kwestia dotycząca ustroju naszego państwa, bo jeśli co chwilę wybuchają spory i konflikty pomiędzy prezydentem i premierem, to zachodzi pytanie o ich kompetencje, ale także sposób wyłaniania - tłumaczył Miller. Jego zdaniem ważnym czynnikiem generującym spory pomiędzy prezydentem i premierem jest fakt, że głowa państwa ma niewielkie uprawnienia, ale jej legitymacja, pochodząca z powszechnego wyboru, jest bardzo silna. - To powoduje naturalną tendencję po stronie prezydenta, do rozpychania się, do rozpychania konstytucji, tak aby realne kompetencje były większe, niż te wynikające z przepisów konstytucyjnych - ocenił szef Sojuszu.

Działacze odpowiadali też na pytanie, jaki jest ich stosunek do wprowadzenia parytetów wyborczych na listach wyborczych. 45 proc. opowiedziało się za parytetami, 41 było przeciw.

PAP, arb