Minister finansów Brazylii Guido Mantega skrytykował kraje, które nie ratyfikowały reform systemu głosowania w MFW. Powiedział, że ich opór wobec tych reform "głęboko szkodzi tej instytucji".
Czytaj więcej na Wprost.pl
Polska wyda 6 miliardów euro na ratowanie Europy przed kryzysem
W obecnym systemie głos Brazylii liczy się tyle, co Holandii, chociaż gospodarka Brazylii pod względem wielkości wywindowała się ostatnio na siódmą pozycję na świecie, przed Wielką Brytanią.
Brazylia sugerowała, że zwłoka w przyznaniu największym krajom rozwijającym się większych wpływów w MFW jest przyczyną, dlaczego nie zadeklarowała ona jeszcze - podobnie jak Rosja, Indie, Chiny i RPA - jaka kwotę wpłaci do MFW na wzniesienie "zapory przeciwogniowej" przed rozszerzeniem się kryzysu w strefie euro na cały świat.
Mukherjee powiedział jednak, że decyzja wspomnianych krajów BRICS o wstrzymaniu obietnic wpłat na fundusz antykryzysowy nie jest związana ze sprawą systemu głosowania w MFW.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ogłosił, że zebrał 430 miliardów dolarów na "zaporę przeciwogniową", powiększając swoje rezerwy na kredyty do prawie 1 biliona dolarów. USA nie dołożyły się do tej sumy, natomiast amerykański sekretarz skarbu Timothy Geithner wezwał kraje europejskie, aby bardziej agresywnie walczyły z kryzysem w eurostrefie.
Polska zadeklarowała na ratowanie strefy euro 6,27 miliarda euro.
zew, PAP