Tusk: prezydent miał czas, żeby wyrobić sobie opinię w sprawie reformy emerytur. Liczę na szybki podpis

Tusk: prezydent miał czas, żeby wyrobić sobie opinię w sprawie reformy emerytur. Liczę na szybki podpis

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. PAP/Jacek Turczyk)
Przebywający z wizytą w Kanadzie premier Donald Tusk zapowiedział, że zależy mu na szybkim podpisaniu ustawy o podwyższeniu wieku emerytalnego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.

- Są terminy konstytucyjne i oczywiście pan prezydent będzie działał tak, jak będzie uważał za stosowne. Celowo tak pracowaliśmy, żeby ustawa była możliwie prosta, tzn. można się nie zgadzać z jej założeniami. Rozumiem, że są opory, natomiast nie można udawać, że się nie rozumie tego, co jest w niej zawarte. Ona nie jest skomplikowana. Nie ma obawy, że dużo czasu zajmie szczegółowa analiza jej zapisów. Prezydent miał dużo czasu żeby wypracować sobie opinię na temat tej ustawy, więc mam nadzieję, że podpisanie jej nastąpi szybko - podkreślił szef polskiego rządu.

Tusk podkreślił, że zdaje sobie sprawę, że szybkie podpisanie ustawy może nie zapobiec protestom w czasie Euro 2012. - Nie sądzę, że jeśli ktoś planuje protesty przed Euro 2012, to z nich zrezygnuje dlatego, że  prezydent podpisze lub nie podpisze tej ustawy. Ale mam nadzieję, że ten proces zakończymy tak szybko, jak to możliwe, bez gwałcenia procedur, i  dlatego nie ukrywam, że liczę tutaj na pana prezydenta - wyjaśnił.

PAP, arb