Komisja Europejska chce euroobligacji. Czy Niemcy ulegną?

Komisja Europejska chce euroobligacji. Czy Niemcy ulegną?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Euroobligacje ułatwiłyby zaciąganie długów przez najbiedniejsze kraje UE - a jednocześnie podniosłyby koszty obsługi długów najbogatszych państw Wspólnoty (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger w wywiadzie dla dziennika "Handelsblatt" ostrzegł niemiecki rząd przed definitywnym wykluczaniem możliwości wprowadzenia euroobligacji i poparł pomysł utworzenia "funduszu oddłużenia".
- Euroobligacje to kwestia wyboru właściwego momentu. Radziłbym wszystkim uczestnikom dyskusji, aby nie odrzucali z zasady tego instrumentu - powiedział Oettinger w wywiadzie dla niemieckiej gazety. Emisji euroobligacji i innym formom uwspólnotowienia długu sprzeciwia się zdecydowanie kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Unijny komisarz poparł jednocześnie postulat Parlamentu Europejskiego ustanowienia "funduszu oddłużenia", który przejmowałby długi krajów eurolandu przekraczające dozwolony 60-procentowy pułap PKB. - To mądra kontynuacja rozważań Komisji na temat euroobligacji - zauważył. "Handelsblatt" wyjaśnia, że "fundusz oddłużenia" miałby być finansowany za pomocą euroobligacji. Każdy kraj byłby jednak nadal odpowiedzialny indywidualnie za swoją część długów.

PAP, arb