- Na skutek strajku personelu naziemnego na głównym lotnisku w Stambule tureckie linie lotnicze Turkish Airlines musiały odwołać ponad 100 lotów - podała agencja AP, powołując się na tureckiego ministra transportu Binaliego Yildirima.
Yildirim sprecyzował, że łącznie odwołano 104 loty krajowe i międzynarodowe. Wiele innych samolotów wystartowało z opóźnieniem. Prywatna stacja telewizyjna HaberTurk poinformowała o długich kolejkach i chaosie panującym na stambulskim lotnisku.
Personel naziemny i techniczny protestuje przeciwko rządowym propozycjom zmierzającym do zakazu akcji strajkowych w komunikacji lotniczej. Związek zawodowy branży lotniczej uznał proponowane zmiany za naruszające międzynarodowe prawo pracy i niezgodne z konstytucją. Protest na stambulskim lotnisku ma zakończyć się o północy z 29 na 30 maja.
ja, PAP