Polski premier wie, jak ocalić UE przed kryzysem. Trzeba oszczędzać i pomnażać PKB

Polski premier wie, jak ocalić UE przed kryzysem. Trzeba oszczędzać i pomnażać PKB

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mario Monti i Donald Tusk (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Przyszłość Europy związana jest z dyscypliną finansową i wzrostem. Nie można przeciwstawiać tych dwóch wartości - oświadczył premier Donald Tusk po spotkaniu z Mario Montim. Szef polskiego rządu dodał, że Polska i Włochy mają podobne poglądy m.in. na takie kwestie, jak polityka fiskalna czy przyszły budżet UE.
- Dzisiejsza polityka włoska w Europie cieszy się dużym uznaniem i  reputacją. Nasza wspólna praca na rzecz wzrostu w Europie, upragnionego wzrostu w kryzysowej sytuacji przynosi coraz lepsze efekty - podkreślił Tusk, na zakończenie polsko-włoskiego szczytu międzyrządowego. - Ludzie odczują skutki pracy i twojego zaangażowania, bo pracujemy na  bezpieczną Europę, która będzie w stanie pokonać ten głęboki kryzys w  perspektywie najbliższych kilku lat - dodał szef polskiego rządu. - Ale odczują to wtedy, gdy nasze starania znajdą zrozumienie u  wszystkich naszych partnerów w Europie - zaznaczył Tusk.

- Przyszłość Europy jest związana z dyscypliną finansową i ze wzrostem. Nie można przeciwstawiać tych dwóch wartości, bo nie znajdziemy drogi wyjścia z kryzysu" - przekonywał polski premier. Tusk wyraził przy tym zadowolenie, że Polska i Włochy mają "właściwie jednolity pogląd" w takich sprawach, jak jednolity rynek, polityka fiskalna, przygotowania do wdrażania agendy wzrostu czy przyszły budżet UE. - Jesteśmy przyjaciółmi i dlatego nasze spotkania już tradycyjnie polegają na wymianie uwag, a nie na rejestrowaniu konfliktów czy  rozbieżności w naszych interesach - podsumował szef polskiego rządu.

PAP, arb