- Podwyższanie wieku emerytalnego to nie jest reforma, to jest przede wszystkim kupowanie czasu i oddalanie tego, co jest nieuchronne czyli zapaści cywilizacyjnej w Polsce - stwierdziła na antenie radiowej Jedynki posłanka PiS Beata Szydło.
Szydło stwierdziła, że jej partia będzie chciała namówić prezydenta Bronisława Komorowskiego, by rozważył nie podpisywanie ustawy emerytalnej.
- Jest pole do dyskusji. Słyszałam wypowiedź prezydenta, który powiedział, że według niego najbardziej sprawiedliwy byłby wybór dla emerytów, czyli to, co mówi PiS. Wierzę, że prezydent rozważy niepodpisanie tej ustawy, bo ona jest po prostu złą ustawą. PO oszukała Polaków. W wyborach parlamentarnych nie było mowy o podwyższaniu wieku emerytalnego – przekonywała.
Szydło zaznaczyła, że nie chciałaby, żeby Euro 2012 zostało stworzone wrażenie, że w Polsce zamiera życie. - Na ten miesiąc nie wyłączamy absolutnie funkcjonowania państwa. Donald Tusk próbuje stworzyć taką atmosferę, że na miesiąc jedziemy na wakacje. Tak nie będzie, inflacja i ceny będą rosnąć, a Polacy będą stali w korkach - stwierdziła.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy