Robotnicy zablokują Gdańsk podczas meczu Niemców? "Euro 2012 - jakim kosztem?"

Robotnicy zablokują Gdańsk podczas meczu Niemców? "Euro 2012 - jakim kosztem?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Podwykonawcy firmy Hydrobudowa Polska SA, która była liderem konsorcjum budującego odcinek ul. Słowackiego, protestują w Gdańsku (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Podwykonawcy firmy Hydrobudowa Polska SA, która była liderem konsorcjum budującego odcinek ul. Słowackiego, protestują 18 czerwca po południu w Gdańsku. Domagają się zapłaty ok. 49 mln zł za wykonane prace. Jest to jedna z najważniejszych inwestycji w mieście.

Podwykonawcy firmy Hydrobudowa, która była liderem konsorcjum budującego odcinek ul. Słowackiego, protestowali przez ok. trzy godz. w Gdańsku. Domagali się zapłaty ok. 49 mln zł za wykonane prace. Zapowiadają, że kolejny protest odbędzie się w piątek.

Protest był zorganizowany na budowanym odcinku ul. Słowackiego, prowadzącym w stronę stadionu Arena Gdańsk. Mimo protestu ruch w kierunku stadionu odbywał się w poniedziałek bez przeszkód. W dni meczowe z trasy korzystają tylko autobusy, pojazdy uprzywilejowane oraz flota UEFA.

Michał Brandt z Miejsko-Wojewódzkiego Sztabu Operacyjnego w Gdańsku powiedział, że protest w ogóle nie utrudnił ruchu w kierunku stadionu. Tę opinię potwierdza także policja. - Nie było żadnych utrudnień. Organizatorzy protestu poinformowali nas o nim z wyprzedzeniem. Mieliśmy czas, aby wyznaczyć objazdy - powiedział Robert Czerwiński z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Blokada miasta podczas meczu Niemcy-Grecja?

Damian Szulowski ze spółki Instal Ekran poinformował, że w piątek, kiedy w Gdańsku odbędzie się mecz Niemcy-Grecja, "zostanie zablokowane skrzyżowanie Al. Grunwaldzkiej z ul. Słowackiego". To jedno z najważniejszych skrzyżowań w mieście znajdujące się na głównej trasie łączącej Trójmiasto.

Jak wyjaśnił, "jego spółka od marca nie otrzymała ok. 1,5 mln zł, ale są firmy, które w grudniu ub. roku wykonały swoje prace i nie otrzymały ani złotówki". Według niego w poniedziałkowym proteście uczestniczyło około 60 firm, którym "Hydrobudowa Polska SA za wykonane prace nie wypłaciła ok. 49 mln zł".

Manifestujący trzymali transparent z napisem: "Euro 2012 - jakim kosztem?". Wznosili okrzyki: "złodzieje", "Hydrobudowa - oddajcie pieniądze za robotę". - Nie chcemy nikomu utrudniać życia, ale chcemy poinformować jak najwięcej osób, że mamy takie problemy - tłumaczył Szulowski. Zgodnie z ustaleniami z policją, przepuszczane były pojazdy uprzywilejowane i specjalne kolumny, ale na ok. 5 minut był wstrzymywany przejazd autobusów. W konsorcjum, oprócz Hydrobudowy, były też: PBG, Aprivia i hiszpańska firma Obrascon Huarte Lain.

W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy w Poznaniu postanowił o ogłoszeniu upadłości Hydrobudowy oraz PBG z możliwością zawarcia układu. Firmy złożyły wnioski o upadłość układową na początku czerwca. Spółki podały, że bezpośrednią przyczyną decyzji były przeciągające się rozmowy z bankami na temat finansowania grupy. Wniosek o upadłość złożyła też spółka Aprivia. Jak informowała wcześniej, Hydrobudowa Polska we wniosku o upadłość zgłosiła 18 tys. wierzytelności na 1,23 mld zł.

"Nie ma możliwości zapłaty, bo już raz zapłaciliśmy"

Rzeczniczka prasowa spółki Gdańskie Inwestycje Komunalne (odpowiedzialnej za realizację inwestycji), Magdalena Skorupka-Kaczmarek poinformowała, że "toczą się zawansowane rozmowy pomiędzy Hydrobudową Polska SA a Obrascon Huarte Lain (OHL), aby liderem konsorcjum została firma OHL, która będzie odpowiedzialna za wykonanie inwestycji w terminie". "OHL przejmie też płatności wobec podwykonawców, którzy są w trakcie wykonywania prac. Niezrealizowane zobowiązania Hydrobudowy wobec podwykonawców będą zaspokajane na mocy upadłości układowej Hydrobudowy, zgodnie z obowiązującym prawem" - czytamy w komunikacie.

Poinformowała, że "GIK jako inwestor zastępczy wywiązał się ze wszystkich zobowiązań wobec Hydrobudowy realizując zgodnie z prawem i w terminie płatności za zakończone prace. Nie ma więc możliwości ponownej zapłaty za wykonane i raz zapłacone już prace". Podkreśliła, że "OHL chce dokończyć realizację kontraktu w terminie". Inwestycja jest zrealizowana w 67 proc. Zgodnie z umową, prace na odcinku ul. Słowackiego od ronda de La Salle do Al. Rzeczypospolitej mają się zakończyć w listopadzie.


sjk, PAP