Kto uratuje Greków przed finansową katastrofą?

Kto uratuje Greków przed finansową katastrofą?

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Nowym ministrem finansów Grecji zostanie najprawdopodobniej Wasilis Rapanos, ekonomista z wykształcenia, który głęboką wiedzę o finansach państwa zdobywał przez lata w różnych instytucjach państwa - pisze w środę brytyjski dziennik "Financial Times".

Przed nowym ministrem finansów "stoi zadanie przekonania międzynarodowych pożyczkodawców, że Grecja będzie respektować surowe warunki towarzyszące udzielonej jej pomocy" - podkreśla gazeta. 64-letni Rapanos, ekonomista z wykształcenia, po studiach podyplomowych w Kanadzie, nie chciał przedstawić swoich planów na ratowanie gospodarki kraju do czasu zaprzysiężenia go na urząd. Jednak zdaniem cytowanego przez "FT" źródła Rapanos ma "zdecydowane poglądy w kwestii ściągania podatków oraz walki z unikaniem ich płacenia". "Teraz być może będzie miał okazję, by wprowadzić te pomysły w życie" - dodaje źródło.

Rapanos zyskał głęboką wiedzę na temat finansów państwa podczas długiej kariery w instytucjach państwowych. Pierwszy raz zetknął się z tematyką europejską w 2000 r., gdy został wyznaczony na przedstawiciela Grecji w UE przed wstąpieniem kraju do strefy euro. Jednocześnie szefował zespołem doradców ówczesnego ministra finansów, wspierając reformy, które umożliwiły zrównoważony wzrost na poziomie ponad 4 proc. rocznie i wzrost wpływów z podatków - przypomina gazeta. W 2009 r. został mianowany szefem Narodowego Banku Grecji, przez 10 lat kierował też wpływowym think tankiem.

W Grecji jest powszechnie znany ze swej działalności w lewicowej grupie oporu, która przeprowadzała zamachy na cele związane z juntą czarnych pułkowników, rządzących Grecją w latach 1967-1974. Został za nią skazany na cztery lata więzienia.

W środę na premiera został zaprzysiężony Antonis Samaras, przywódca konserwatywnej Nowej Demokracji (ND), która wygrała niedzielne wybory parlamentarne. Wcześniej podpisanie porozumienia koalicyjnego ogłosiły ND oraz socjalistyczny PASOK i Demokratyczna Lewica. Wszystkie trzy ugrupowania dysponują 179-osobową większością w 300-osobowym parlamencie.
eb, pap