Belka: koniunktura spowalnia. Obawiam się o wzrost gospodarczy

Belka: koniunktura spowalnia. Obawiam się o wzrost gospodarczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Belka (fot. PAP/Tomasz Gzell)
- Rada Polityki Pieniężnej widzi silne symptomy spowolnienia koniunktury gospodarczej - powiedział po posiedzeniu RPP prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka.

- Jeżeli porównamy sytuację z dzisiaj z sytuacją sprzed dwóch miesięcy, to na pewno mam większe obawy o tempo wzrostu gospodarczego, a mniejsze obawy o inflację - powiedział szef NBP. Belka zaznaczył, że Polska jest krajem, który spowalnia, ale jednak rozwija się o wiele szybciej niż wiele krajów europejskich. - Polskę stać na normalną, konwencjonalną politykę pieniężną. Staramy się utrzymywać gospodarkę w równowadze i przeciwdziałać narastaniu nierównowag - ocenił.

"Nie popadajmy w pesymizm"

Zdaniem członka RPP Andrzeja Kaźmierczaka sytuacja w gospodarce nie jest jednak gorsza od oczekiwań. - Ja bym w pesymizm nie popadał, jeżeli chodzi o sytuację w sferze realnej i sferze finansowej - powiedział Kaźmierczak. Jego zdaniem, jeżeli tendencja spadkowa inflacji będzie trwała, to możliwe są obniżki stóp procentowych.

- Chcemy podkreślić, że nie zmieniamy nastawienia polityki pieniężnej. Jeśli spadek inflacji będzie miał charakter trwały, to oczywiście możliwe są obniżki stóp procentowych. Zwracamy uwagę na to, co się dzieje w sferze realnej, na potrzebę ożywienia gospodarczego. Ale pod warunkiem, że uznamy, że ta tendencja będzie miała charakter trwały - powiedział.

"Wzrost PKB będzie niższy"

W komunikacie po posiedzeniu RPP (podczas którego pozostawiono stopy na niezmienionym poziomie) napisano, że napływające dane sygnalizują osłabienie koniunktury w gospodarce światowej. RPP wskazała, że zapoznała się z przygotowaną przez Instytut Ekonomiczny NBP projekcją inflacji i PKB stanowiącą jedną z przesłanek, na podstawie których podejmuje decyzje dotyczące stóp procentowych NBP. "Lipcowa projekcja inflacji i PKB wskazuje, że w 2013 roku wzrost PKB będzie niższy niż w bieżącym roku, po czym w kolejnym roku przyspieszy. Jednocześnie inflacja, po przejściowym wzroście w III kwartale 2012 roku będzie się stopniowo obniżać i w 2013 roku będzie zbliżona do celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. - red.)" - napisano w komunikacie.

Rada wskazała w komunikacie, że jej zdaniem w najbliższych miesiącach inflacja prawdopodobnie przejściowo wzrośnie, utrzymując się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego. "Jednak w średnim okresie spowolnienie wzrostu gospodarczego następujące w warunkach zacieśnienia polityki fiskalnej oraz dokonanego w tym i ubiegłym roku podwyższenia stóp procentowych NBP będzie sprzyjało powrotowi inflacji do celu. Taką ocenę wspiera również lipcowa projekcja inflacji i PKB" - napisano.

Rada nie wykluczyła jednak "dalszego dostosowania polityki pieniężnej, gdyby perspektywy powrotu inflacji do celu uległy pogorszeniu".

ja, PAP