Rosjanie przegrali bitwę o Tarnów

Rosjanie przegrali bitwę o Tarnów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zakłady Azotowe Tarnów (fot. PAP/Paweł Topolski) 
Ogłoszone przez Acron wezwanie do sprzedaży akcji Zakładów Azotowych Tarnów nie powiodło się - złożone zapisy nie pozwolą rosyjskiej spółce osiągnąć planowanego w wezwaniu progu udziałów w Zakładach Azotowych - wynika z komunikatu Domu Maklerskiego BZ WBK.
Pośredniczący w wezwaniu Dom Maklerski BZ WBK podał, że mimo nieziszczenia się warunków skuteczności wezwania Acron zdecydował się nabyć wszystkie akcje Zakładów Azotowych Tarnów, na które zostały dokonane zapisy. "Wzywający wyjaśnia, że do dnia 16 lipca 2012 r. włącznie nie otrzymał w sprawie planowanej koncentracji żadnej decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jak również nie upłynął do tego dnia ustawowy termin na wydanie decyzji. Nie złożono również zapisów na sprzedaż akcji w liczbie odpowiadającej minimalnemu progowi wskazanemu w treści wezwania" - napisano w komunikacie. Dokładne wyniki wezwania zostaną opublikowane 19 lipca, po rozliczeniu transakcji.

16 maja rosyjska grupa Acron zaoferowała w wezwaniu po 36 zł za akcje Zakładów Azotowych Tarnów. W sumie Acron chce mieć 66 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki. 13 lipca Acron podniósł cenę do 45 zł.

Analityk z Erste Securities Tomasz Kasowicz ocenił, że plany Acronu, które zakładały przejęcie Tarnowa, się nie powiodły. - Acron chce być jednak mniejszościowym udziałowcem w Zakładach Azotowych Tarnów, co pokazuje determinację spółki do posiadania pakietu akcji. Acron założył sobie w swojej strategii, że Tarnów jest jej częścią i spółka chce ją realizować - podkreślił. Jego zdaniem rosyjska spółka może w przyszłości zwiększyć swoje zaangażowanie w połączonym podmiocie (Zakłady Azotowe Tarnów i Zakłady Azotowe Puławy). - Skarb Państwa swoich 40 proc. akcji w połączonej spółce pewnie nie odda Acronowi. Pozostaje pytanie, czy Acron będzie w stanie skupić akcje od pozostałych udziałowców połączonej spółki - dodał Kasowicz.

Natomiast zdaniem analityka Ipopema Securities Konrada Anuszkiewicza na razie wiadomo tylko, że Acron podtrzymał ofertę, czyli inwestorzy, którzy zapisali się na wezwanie dostali po 45 zł za akcję. Acron będzie mniejszościowym akcjonariuszem. Jednak - jego zdaniem - raczej nie ma szans, by w przyszłości Acron zdobył większość akcji połączonych firm azotowych. - Pamiętajmy, że połączona grupa zakładów azowych, to nie 2 mld zł kapitalizacji, tylko grubo ponad 4 mld zł. W obecnej sytuacji finansowej Acronu trudno by było przejąć większościowy pakiet. Poza tym głównym akcjonariuszem połączonej grupy będzie Skarb Państwa, więc raczej nie ma szans, żeby Acron w jakiś sposób został akcjonariuszem większościowym - ocenił Anuszkiewicz.

Azoty Tarnów to największa w Polsce firma chemiczna. Jest spółką giełdową, w której Skarb Państwa ma nieco ponad 32 proc. udziałów. Ponad 31,5 proc. akcji należy do funduszy emerytalnych, pozostała część - nieco ponad 36,3 proc. - to akcjonariat rozproszony.

Grupa Acron jest światowym producentem nawozów mineralnych. Poza rynkiem rosyjskim spółka zdobyła mocną pozycję w Chinach, Tajlandii, Brazylii oraz Stanach Zjednoczonych. Ze względu na produkcję mineralnych nawozów wieloskładnikowych zawierających azot, fosfor i potas w postaci przyswajalnej przez rośliny (nawozy klasy NPK) zajmuje pierwsze miejsce w Rosji oraz jedno z pierwszych miejsc na świecie. Głównymi aktywami Grupy są spółki Acron i Dorogobuż, które były głównymi producentami nawozów mineralnych w Związku Radzieckim. Po upadku radzieckiego systemu obie spółki sprywatyzowano. Na początku tego wieku Grupa rozpoczęła budowę holdingu. W skład Grupy wchodzą spółki odpowiadające za wydobycie surowców i produkcję nawozów oraz spółki organizujące logistykę i zbyt produkcji.

Wśród firm Grupy Acron są trzy specjalizujące się w produkcji amoniaku, a także nawozów wieloskładnikowych. Producent ma dostęp do pokładów surowców zalegających w Rosji, gdzie działają takie spółki jak North-Western Phosphorous Company i Verkhnekamsk Potash Company. Ponadto Rosjanie są aktywni w Chinach, gdzie działa spółka produkcyjna Hongri Acron specjalizująca się w produkcji wieloskładnikowych nawozów mineralnych, które są sprzedawane na rynku chińskim.

PAP, arb