Kuba wybiera kapitalizm? "Wchodzimy na wyższy etap rozwoju gospodarczego"

Kuba wybiera kapitalizm? "Wchodzimy na wyższy etap rozwoju gospodarczego"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Raul Castro (fot. EPA/OMARA GARCIA MEDEROS/PAP)
Nie rezygnując z utrzymania w rękach państwa kluczowych gałęzi gospodarki, komunistyczne władze na Kubie zabiegają o lepsze warunki dla prywatnej inicjatywy w usługach. Parlament w Hawanie podjął dwie decyzje wspierające sektor prywatny.
- Celem nowej polityki gospodarczej jest zwolnienie państwa z obowiązku troszczenia się o "produkcję drugorzędną" - wyjaśnił prezydent Kuby Raul Castro na zakończenie posiedzenia parlamentu w Hawanie. Castro dodał, że dzięki temu "państwo może skoncentrować się na podstawowych środkach produkcji, które mają decydujące znaczenie dla państwowych socjalistycznych przedsiębiorstw". Zdaniem prezydenta oznacza to "wejście na jakościowo wyższy etap rozwoju gospodarczego".

Kubańskie Zgromadzenie Narodowe podjęło dwie decyzje poprawiające sytuację drobnych przedsiębiorców. Jedna pozwala im na tworzenie spółdzielni, co było dotychczas zastrzeżone tylko dla działających w rolnictwie. Druga ustawa umożliwia osobom, które chcą otworzyć zakład fryzjerski lub restaurację, wynajęcie od miasta odpowiedniego pomieszczenia.

W końcu 2010 roku kubański rząd zapowiedział zwolnienie ponad miliona zatrudnionych w państwowych firmach. Zdaniem władz zwolnieni mieliby znaleźć zatrudnienie w sektorze prywatnym.

PAP, arb