Europejski Bank Centralny uratuje Hiszpanię i Włochy?

Europejski Bank Centralny uratuje Hiszpanię i Włochy?

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Europejski Bank Centralny i kraje strefy euro szykują wspólne działanie na rynkach, by obniżyć koszty obsługi zadłużenia przez Hiszpanię i Włochy - podał "Le Monde". Komisja Europejska twierdzi, że jeszcze nikt o taką interwencję nie wystąpił.

"Europejski Bank Centralny (EBC) nie poprowadzi wielkiej batalii na ratunek euro sam. Z naszych informacji wynika, że przygotowuje wspólną akcję z krajami" - napisał francuski dziennik.

W tym kontekście gazeta przypomina czwartkową wypowiedź prezesa EBC Mario Draghiego, który zadeklarował dalszą pomoc dla pogrążonych w kryzysie krajów strefy euro. "EBC uczyni wszystko, co konieczne, by zachować euro" - powiedział Draghi, na co rynki natychmiast zareagowały wzrostami.

Draghi nie sprecyzował, jakie działania ma na myśli, ale analitycy zrozumieli te słowa jako zapowiedź skupowania przez EBC obligacji zagrożonych krajów, takich jak Hiszpania i Włochy. Rekordowa wysokość tego oprocentowania (w pierwszej połowie tygodnia odpowiednio 7,5 i 6,5 proc.) zagraża finansom publicznym obu krajów. - Sfinalizowanie mechanizmu zajmie jeszcze kilka dni albo tygodni, ale ta operacja EBC i krajów strefy euro może ograniczyć wzrost oprocentowania papierów Hiszpanii i Włoch - napisał "Le Monde".

Zdaniem gazety w piątek będą kontynuowane intensywne rozmowy Draghiego z przywódcami krajów strefy euro, trwające od kilku dni. Zaplanowano też rozmowę kanclerz Niemiec Angeli Merkel z francuskim prezydentem Francois Hollande'em.

Przepytywani przez "Le Monde" analitycy nie wiedzą, jakich narzędzi użyje EBC, ale wierzą w skuteczność działań banku. Gilles Moec z Deutsche Bank ocenił, że "EBC może wyciągnąć bazookę".

Według gazety jest prawdopodobne, że obecny fundusz ratunkowy strefy euro EFSF (czyli de facto kraje członkowskie eurostrefy) a po nim EMS będą skupować obligacje Hiszpanii i Włoch. EBC w tym momencie wznowiłby skupowanie obligacji na rynku wtórnym. Mógłby w ten sposób bezpośrednio przyczynić się do obniżenia oprocentowania papierów dłużnych. Takie uzgodnione, skoordynowane działanie pozwoli Włochom i Hiszpanii na zaciąganie długu na rozsądny procent.

Przeszkodą - odnotowuje "Le Monde" - jest konieczność przekonania Hiszpanii, by zgodziła się poprosić o pomoc z funduszu EFSF. Premier Mariano Rajoy dotychczas był temu niechętny, z obawy, że w zamian za pomoc finansową partnerzy obejmą kraj ścisłym nadzorem. Rozważane wyjście jest takie - twierdzą źródła w Brukseli - że nadzór nad krajem i program reform będą złagodzone (w porównaniu np. z Grecją), by łatwiej przekonać Hiszpanów.

Dziennik zapowiada, że w drugiej kolejności współpraca EBC i krajów strefy euro przybrałaby jeszcze bardziej spektakularną formę: europejskie fundusze ratunkowe EFSF i EMS dostałyby rodzaj bankowej licencji, co pozwoliłoby im cieszyć się gwarancjami ze strony EBC. Dzięki temu mogłyby same zwiększać swoją zdolność pożyczkową, co oznacza, że potrzebujące kraje miałyby dostęp do w praktyce niewyczerpanego kranu z pieniędzmi - pisze "Le Monde".

"Ale w Berlinie i ultraortodoksyjnych krajach Północy ten pomysł może szokować: przełamuje tabu, bowiem pozwala EBC na finansowanie krajów, co jest sprzeczne z unijnymi traktatami. Nawet jeśli EBC ma dobrą wymówkę, jaką jest ratowanie przyszłości strefy euro, to ta czerwona linia nie będzie łatwa do przekroczenia" - odnotowuje gazeta.

Jednocześnie wyraża nadzieję, że słowa Draghiego nie będą rzucone na wiatr. - W tym niekończącym się kryzysie jesteśmy jak święty Tomasz, który nie uwierzy, dopóki nie zobaczy - powiedział Philippe Waechter z banku Natixis AM. - Nie możemy komentować tego artykułu, bo nie mamy żadnej prośby od jakiegokolwiek kraju członkowskiego w tej sprawie - powiedział w piątek pytany o reakcję w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej ds. walutowych Antoine Colombani. Nie wykluczył jednak technicznej możliwości działania opisanego w artykule - na co zezwala zarówno deklaracja szczytu strefy euro oraz rozporządzenia dotyczące EFSF.


eb, pap