Ekonomiści: system prawny gnije

Ekonomiści: system prawny gnije

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. PAP
W Polsce gnije system stanowienia i egzekwowania prawa, a podatki są jednym z przejawów tego zjawiska; fundusze są wydatkowane bardzo nieefektywnie; państwo jest słabe - to niektóre opinie ekonomistów wygłoszone podczas debaty nad programem gospodarczym PiS.

Moderator poniedziałkowej dyskusji - rozpoczynając rozmowę o programie PiS - powołał się na tezę tej partii, że "podatki dochodowe w naszym kraju są w stanie dewastacji i katastrofy" i spytał uczestników debaty o opinię na ten temat.

Zdaniem prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego prof. Elżbiety Mączyńskiej (Szkoła Główna Handlowa) przywołaną tezę należy rozszerzyć. "W Polsce mamy do czynienia z sytuacją, że gnije system stanowienia i egzekwowania prawa, a podatki są tylko jednym z tego przejawów" - oceniła. Dodała, że jeśli system stanowienia i egzekwowania prawa dalej będzie tak wyglądał, to uczestnicy poniedziałkowej debaty mogą "długo siedzieć i debatować o systemie podatkowym i co z tego, jak nie będzie egzekwowany należycie". Z kolei według dr. Łukasza Hardta problemem jest to, "iż fundusze są wydatkowane bardzo nieefektywnie". Ocenił, że kluczowym problemem jest obecnie "słabe państwo, które nie potrafi efektywnie wydatkować swych funduszy, które problemy strukturalne gospodarki zasypuje funduszami z UE". - W dużej mierze wydatkowanie funduszy z UE ma charakter zasypywania problemów strukturalnych - powiedział.

Zwrócił też uwagę, że w propozycjach PiS brakuje "koncepcji reanimacji budżetu zadaniowego". "Wydaje mi się, że w tej propozycji PiS, bardzo cennej i przemyślanej, ale jednak dominuje podejście księgowego" - powiedział.

eb, pap