"Rodzina na swoim" - niższe limity cen mieszkań

"Rodzina na swoim" - niższe limity cen mieszkań

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od poniedziałku niższe limity cen mieszkań w programie "Rodzina na swoim" obowiązują m.in. w Opolu, Olsztynie, Warszawie, fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Od poniedziałku niższe limity cen mieszkań w programie "Rodzina na swoim" obowiązują m.in. w Opolu, Olsztynie, Warszawie. Dostępność mieszkań na kredyt z dopłatą wzrosła natomiast dzięki podwyższeniu limitów m.in. w Bydgoszczy i Białymstoku - oceniają analitycy.

Bank Gospodarstwa Krajowego opublikował nowe limity cen metra kwadratowego mieszkań obowiązujące w programie "Rodzina na swoim" od 1 października br. Zmiany limitów cen mają wpływ na to, czy mieszkanie spełniające wymagania cenowe programu będzie można znaleźć w danym mieście czy miejscowości na terenie określonego wojewodztwa łatwiej czy trudniej. Według firmy doradczej CEE Property Group limit ceny metra kwadratowego kwalifikujący do rządowego wsparcia spadł dla miast wojewódzkich od 1 października średnio o 1,6 proc.

- Z naszych obliczeń wynika, że po wprowadzeniu nowych limitów cenowych w Warszawie i Krakowie nowe mieszkania w programie "Rodzina na swoim" będą praktycznie niedostępne. Z drugiej strony, w Bydgoszczy w programie będzie dostępne nawet 90 proc. nowych mieszkań - powiedział prezes zarządu CEE Property Group Paweł Grząbka.

Analitycy firmy doradczej Home Broker zauważają, że znaczący spadek limitu ceny (o 8,3 proc.), nastąpił w Opolu, gdzie od 1 października zakup nowego mieszkania z dofinansowaniem będzie możliwy, jeśli jego cena nie przekroczy 3547,5 zł za m kw., czyli o 321,5 zł mniej niż w poprzednim kwartale. Spory spadek limitów cen nastąpił też w Olsztynie (o 7,1 proc.). Od 1 października będzie tam można kupić na kredyt mieszkanie od dewelopera, o ile cena metra nie przekroczy 4235,5 zł za metr, a w przypadku używanego górna granica wyniesie 3388,4 zł za m kw.

Niższe limity będą też obowiązywały od października w Warszawie, Poznaniu, czy Wrocławiu. W stolicy różnica w stosunku do poprzedniego kwartału wyniesie 1,9 proc. i zdaniem analityków, jeszcze bardziej utrudni korzystanie z dofinansowanych kredytów. Od pierwszego października w można kupić w programie mieszkanie od dewelopera, o ile cena metra nie przekroczy 5789,5 zł za m kw. Na rynku wtórnym limitem będzie 4631,6 zł za m kw.

Analitycy zwracają uwagę na to, że doszło prawie do zrównania limitów cen kwalifikujących do dopłat w Warszawie oraz Bydgoszczy i Toruniu. "To uderzające, gdyż przeciętna cena transakcyjna w Warszawie to około 7 tys. zł za m kw., podczas gdy w Bydgoszczy i Toruniu jedynie ok. 4 tys. zł za m kw." - powiedział PAP analityk firmy doradczej Home Broker Bartosz Turek.

Zdaniem Pawła Grząbki nowe limity cen pokazują złą metodologię obliczania kosztów budowy mieszkań. - Koszty budowy są mniej więcej jednakowe dla całej Polski, elementem różnicującym limity cen powinny być głównie ceny gruntów przeznaczone pod zabudowę. Ceny działek pod budownictwo np. w Warszawie są ok. dwukrotnie wyższe niż w mniejszych miastach typu Toruń i Bydgoszcz - stwierdził. Tymczasem w Bydgoszczy limit dla rynku pierwotnego wynosi 5628 tys. zł za m kw., a w Warszawie - 5789 zł za m kw.

Program "Rodzina na swoim" funkcjonuje od 2006 r. i pomaga w zdobyciu własnego lokum osobom nieposiadającym nieruchomości. Państwo finansuje około połowy odsetek płaconych przez pierwszych 8 lat spłaty kredytu na jej zakup. Rodziny mają możliwość zakupu poprzez preferencyjny kredyt mieszkania o maksymalnej wielkości 75 m kw., choć dopłatę dostaną tylko do 50 m kw. Mogą też sfinansować zakup domu o powierzchni do 140 m kw., przy czym kredyt z dopłatą obejmuje dofinansowanie 70 m kw. Osoby samotne mogą kupić mieszkanie do 50 m kw., kredyt z dopłatami sfinansuje powierzchnię 30 m kw. Osobie ubiegającej się o kredyt preferencyjny nie może przysługiwać tytuł prawny do lokalu mieszkalnego.

mp, pap