11-letni Zach Marks był za młody, aby użytkować Facebooka, więc rodzice zabronili mu z niego korzystać. W związku z tym chłopiec założył swój własny portal - Grom Social, które obecnie ma niemal 7 tys. użytkowników, jest przyjazny dla dzieci i ściągnął zainteresowanie światowych mediów.
Zgodnie z polityką Facebooka, aby zostać jego użytkownikiem należy mieć ukończone 13 lat. Aa-latek obszedł ten zakaz, ale dowiedzieli się o tym jego rodzice. - Cały wolny czas spędzałem na Facebooku. Jeden z moich dorosłych znajomych podczas którejś z rozmów klął i pisał niewłaściwe rzeczy. Dzień później mój tata to zobaczył i wściekł się - powiedział Zach Marks. Rodzice poinformowali o fakcie Facebooka, który usunął dziecko ze społeczności.
Wówczas 11-latek z pomocą rodzeństwa założył własny portal. Grom Social jest przyjazna i bezpieczna w treści dla dzieci. Jego ojciec Darren Marks, przedsiębiorca z branży spożywczej, szybko wyczuł potencjał biznesowy w pomyśle syna i zarejestrował go jako firmę, której został szefem. Od jesieni, gdy strona powstała zarejestrowanych jest już niemal 7 tys. użytkowników.
Korzystać z serwisu dzieci muszą pod okiem rodziców, którzy rejestrują swoje dziecko, a następnie dostają informację na temat ich aktywności. Grom Social zainstalował filtr, który blokuje przekleństwa i inne nieodpowiednie treści, promuje pozytywne wzorce i takich też bohaterów
- Dzieci są najważniejsze. I choć może to brzmieć banalnie, ten portal stał się pasją całej naszej rodziny, a zarabianie na nim pieniędzy nie jest celem w tym momencie. Naprawdę czuję, jak wiele możemy zmienić w życiu małych użytkowników internetu - powiedział Darren Marks.
TVN24, ml
Wówczas 11-latek z pomocą rodzeństwa założył własny portal. Grom Social jest przyjazna i bezpieczna w treści dla dzieci. Jego ojciec Darren Marks, przedsiębiorca z branży spożywczej, szybko wyczuł potencjał biznesowy w pomyśle syna i zarejestrował go jako firmę, której został szefem. Od jesieni, gdy strona powstała zarejestrowanych jest już niemal 7 tys. użytkowników.
Korzystać z serwisu dzieci muszą pod okiem rodziców, którzy rejestrują swoje dziecko, a następnie dostają informację na temat ich aktywności. Grom Social zainstalował filtr, który blokuje przekleństwa i inne nieodpowiednie treści, promuje pozytywne wzorce i takich też bohaterów
- Dzieci są najważniejsze. I choć może to brzmieć banalnie, ten portal stał się pasją całej naszej rodziny, a zarabianie na nim pieniędzy nie jest celem w tym momencie. Naprawdę czuję, jak wiele możemy zmienić w życiu małych użytkowników internetu - powiedział Darren Marks.
TVN24, ml