"Fakt" podaje, że były szef Giełdy Papierów Wartościowych Ludwik Sobolewski ma otrzymać "nie mniej niż milion złotych na odchodne". Został on odwołany po medialnych doniesieniach, że jako szef GPW, był zaangażowany w zbieranie funduszy dla produkcji filmowej, w której miała zagrać jego partnerka życiowa - podaje tvn24.pl.
Sobolewski pełnił funkcję prezesa giełdy od 2006 r. Według "Faktu" Sobolewski dostanie 3-miesięczną odprawę i jeszcze przez rok będzie dostawał pensję z giełdy. W sumie powinien więc dostać niemal milion złotych.
Sobolewski stracił stanowisko, gdyż wykorzystując swoją funkcję, zaangażował się w zbieranie od spółek funduszy dla produkcji filmowej „Klątwa Faraona”, w której jego partnerka życiowa miała zagrać główną rolę. Pod koniec grudnia 2012 roku Rada GPW zawiesiła z tego powodu Sobolewskiego.
ja, tvn24.pl, "Fakt"
Sobolewski stracił stanowisko, gdyż wykorzystując swoją funkcję, zaangażował się w zbieranie od spółek funduszy dla produkcji filmowej „Klątwa Faraona”, w której jego partnerka życiowa miała zagrać główną rolę. Pod koniec grudnia 2012 roku Rada GPW zawiesiła z tego powodu Sobolewskiego.
ja, tvn24.pl, "Fakt"