Cena detaliczna ponad 700-stronicowej książki, największej objętościowo ze wszystkich dotychczas opublikowanych w tej serii, została ustalona przez wydawcę na 16 funtów 99 pensów (ok. 110 złotych), ale niektóre placówki handlu detalicznego jak np. sieć supermarketów Tesco, oferują ją nawet z 55-procentową zniżką.
Ponieważ w handlu książkami 55-procentowy narzut to różnica w cenie hurtowej i detalicznej, konkurenci oskarżają Tesco o to, że rezygnując z zysku, "podcina" ich interesy.
Wydawca Bloomsbury powiedział "Timesowi", że jest przeciwny dużym zniżkom sięgającym połowy zalecanej ceny detalicznej, ale w praktyce niczego nie może w tej sprawie zrobić, ponieważ ostateczną cenę sprzedaży ustala detalista.
"Zniżki nie będą miały większego wpływu na poziom sprzedaży, ale tracą na nich księgarnie, których udział w rynku zmniejszy się" - mówi Rosamund de la Hey z Bloomsbury.
Internetowe strony Tesco.com przyjęły już 10 tys. zamówień na piąty tom przygód Harry Pottera. Firma zaprzecza jakoby książki sprzedawała ze stratą i traktowała ich sprzedaż jako formę własnej reklamy.
Księgarnie na razie nie wypowiadają się co do ceny. Najstarsza z nich - londyńska Foyles - do każdego sprzedanego "Feniksa" dołączy kupon na 5 funtów, zachęcający do kupna innej książki w tej samej księgarni. Sieć księgarni Books Etc będzie sprzedawała najnowszą publikację JK Rowling już od północy z 20/21 czerwca.
Ogółem cztery dotychczasowe tomy przygód Harry Pottera rozeszły się w świecie w 192 mln egzemplarzy.
sg, pap