Prezydent Bronisław Komorowski starał się wynegocjować z rządem rozwiązanie dzięki któremu rocznym urlopem macierzyńskim zostałyby objęte tzw. "matki pierwszego kwartału", jednak negocjacje zakończyły się fiaskiem.
"Matki pierwszego kwartału" czyli kobiety, które urodziły dzieci przed 17 marca nie zostały objęte zmianami, które wchodzą w życie od 1 września i wydłużają urlop macierzyński z 24 do 52 tygodni włączyły o to, aby zmiany dotyczyły wszystkich kobiet, które urodziły w 2013 roku w czym wspierał je prezydent.
Zdaniem prezydenckiej minister, Ireny Wóycickiej, skokowe wydłużenie urlopu rodzicielskiego z 24 do 52 tygodni może rodzić poczucie krzywdy wśród nieobjętych nowymi przepisami. Jak dodała, prezydent zrobił wszystko co możlwie w tej sprawie, jednak nie przyniosło to efektu.
Minister wskazała, że tańszym rozwiązaniem dla budżetu państwa byłoby przyjęcie prorodzicielskich zmian podatkowych autorstwa prezydenckich ekspertów. Jak wyjaśniła, wciąż trwają poszukiwania nowych rozwiązań, dzięki którym rząd szybko mógłby przyjąć rozwiązania, których w tej kwestii chce prezydent, czyli powiązana kwoty wolnej od podatku z liczbą dzieci w rodzinie.
Polskie Radio Program Trzeci, ml
Zdaniem prezydenckiej minister, Ireny Wóycickiej, skokowe wydłużenie urlopu rodzicielskiego z 24 do 52 tygodni może rodzić poczucie krzywdy wśród nieobjętych nowymi przepisami. Jak dodała, prezydent zrobił wszystko co możlwie w tej sprawie, jednak nie przyniosło to efektu.
Minister wskazała, że tańszym rozwiązaniem dla budżetu państwa byłoby przyjęcie prorodzicielskich zmian podatkowych autorstwa prezydenckich ekspertów. Jak wyjaśniła, wciąż trwają poszukiwania nowych rozwiązań, dzięki którym rząd szybko mógłby przyjąć rozwiązania, których w tej kwestii chce prezydent, czyli powiązana kwoty wolnej od podatku z liczbą dzieci w rodzinie.
Polskie Radio Program Trzeci, ml