Konsorcjum trzech firm przygotowujących wdrożenie ustawy śmieciowej w Warszawie zainkasowało za swoje usługi 650 tys. zł. Tymczasem Krajowa Izba Odwoławcza podważyła zapisy specyfikacji przetargu na odbiór śmieci,, a urzędnicy stolicy... nie zamierzają rezygnować z usług firmy doradczej - informuje TVN Warszawa.
Urzędnicy uzasadniali zatrudnienie firmy doradczej tym, że wdrożenie ustawy śmieciowej w stolicy jest trudne i łatwo przy tym popełnić błędy. Jednym z zadań konsorcjum miało być "wyłonienie podmiotów, które będą budowały, utrzymywały i eksploatowały instalacje do przetwarzania odpadów" do 30 czerwca 2013 roku. Wiadomo już, że z tego zadania firma się nie wywiąże.
Ratusz nie rezygnuje jednak z usług firmy doradczej. - Dotychczas konsorcjum dostało ok. 650 tys. zł. Zamawiając usługi doradcze myśleliśmy o całym okresie przygotowania systemu. Duża część pracy została zrobiona. Powstały analizy, na podstawie których projektowaliśmy cały system - tłumaczy Agnieszka Kłąb z biura prasowego warszawskiego ratusza.
arb, TVN Warszawa
Ratusz nie rezygnuje jednak z usług firmy doradczej. - Dotychczas konsorcjum dostało ok. 650 tys. zł. Zamawiając usługi doradcze myśleliśmy o całym okresie przygotowania systemu. Duża część pracy została zrobiona. Powstały analizy, na podstawie których projektowaliśmy cały system - tłumaczy Agnieszka Kłąb z biura prasowego warszawskiego ratusza.
arb, TVN Warszawa