Gowin chce urlopów macierzyńskich dla kobiet na "umowach śmieciowych"

Gowin chce urlopów macierzyńskich dla kobiet na "umowach śmieciowych"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot.Wprost/Adam Jagielak) 
Jarosław Gowin opublikował na swojej stronie własny program polityczny "Przedsiębiorczość – Rodzina - Obywatelskość". W dokumencie przedstawiono najważniejsze propozycje w zakresie ułatwień dla przedsiębiorców, polityki prorodzinnej i zwiększenia partycypacji obywateli w życiu publicznym.
Wśród propozycji dla przedsiębiorców znalazły się m.in. postulaty wprowadzenia Karty Praw Podatnika, ustanowienia zastępcy Rzecznika Praw Obywatelskich ds. praw podatnika oraz systemowej deregulacji prawa gospodarczego czy uproszczenia prawa budowlanego.

Gowin chce także likwidacji "biurokratycznych absurdów" i kosztownych obowiązków administracyjnych.

W ramach programu prorodzinnego Gowin proponuje rozszerzenie urlopów macierzyńskich również na studentki i kobiety pracujące na tzw. „umowach śmieciowych”, stworzenie bonu wychowawczego oraz wprowadzenie progresywnej ulgi na dzieci.  Postuluje też stworzenie ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin .

"Urlopy macierzyńskie i rodzicielskie powinny być dostępne dla wszystkich – nie tylko dla osób pracujących i opłacających składki, ale również dla tych osób, które obecnie tego przywileju są pozbawione . Chodzi tu między innym i o osoby pracujące na umowach cywilno - prawnych, czyli tzw. „umowach śmieciowych”, studentów, osoby bezrobotne i rolników" - napisano w programie.

Bony wychowawcze w wysokości 550 zł miesięcznie miałby przysługiwać na każde dziecko w wieku od 1 roku życia do momentu rozpoczęcia nauki w szkole. Miałyby one zastąpić system finansowania państwowych przedszkoli. "Przyznajmy te pieniądze bezpośrednio rodzicom – oni z pewnością zrobią z nich najlepszy użytek i wydadzą je w sposób optymalny" - stwierdził Gowin.

Wśród postulatów obywatelskich znalazły się m.in. zmiany w ordynacji wyborczej, reforma systemu finansowania partii politycznych, prostsze prawo o stowarzyszeniach i wreszcie wprowadzenie instytucji referendum obligatoryjnego.

ja, jgowin.pl