Dymisja Rostowskiego? Tusk: jak mu się odechce to zamelduje

Dymisja Rostowskiego? Tusk: jak mu się odechce to zamelduje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Rostowski i Donald Tusk (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Jeśli miałbym ścinać głowy za błędne przewidywania gospodarcze na rok 2013, musiałbym zamachnąć się także na Europejski Bank Centralny, Komisję Europejską czy MFW oraz 56 innych organizacji, w oparciu o których wyliczenia konstruowaliśmy nasz budżet - w ten sposób Donald Tusk odpowiedział na pytanie o to, czy nie ma pretensji do Jacka Rostowskiego, że ten pomylił się projektując budżet kraju na rok 2013.
Rząd, w związku z przeszacowaniem m.in. wpływów do budżetu, musiał znowelizować ustawę budżetową zwiększając deficyt o 16 mld złotych i redukując wydatki o 8 miliardów złotych. Donald Tusk zapewnił jednak, że pozycja Rostowskiego jest niezagrożona. - Dajcie spokój ministrowi Rostowskiemu, jeśli kiedyś mu się odechce to przyjdzie i zamelduje. Nie będzie zostawiał tej sprawy plotkom czy pogłoskom - podkreślił premier.

arb, TVN24