Kaczyński: niska wydajność pracy? Daleko tak nie zajedziemy

Kaczyński: niska wydajność pracy? Daleko tak nie zajedziemy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot.Wprost)
- Mając jedną z najniższych wydajności pracy na godzinę w UE, a tak jest w przypadku Polski, daleko nie zajedziemy - stwierdził prezes PiS Jarosław Kaczyński w debaty "Praca i płaca, państwo i rynek".
Kaczyński podkreślił, że protest związkowców wynika z trudnej sytuacji polskich pracowników. - Ten protest odnosi się nie tylko do spraw płacowych, ale z całą pewnością właśnie płaca jest w centrum tego wszystkiego, co dziś budzi sprzeciw - zaznaczył prezes PiS.

W ocenie Kaczyńskiego w Polsce odchodzi się od prawa pracy. - Narasta zjawisko, które ma charakter swoistej cywilizacyjnej regresji, czyli powrotu do prawa cywilnego jako prawa regulującego stosunki pracy - stwierdził polityk.

Zdaniem Kaczyńskiego polska gospodarka powinna się unowocześnić, a żeby to osiągnąć trzeba najpierw unowocześnić polskie przedsiębiorstwa. - Nasz kraj nie będzie się szybko rozwijać i nie zajmie właściwego miejsca w Europie, jeżeli nie dojdzie do odnowy polskiego procesu pracy i odnowy polskich przedsiębiorstw - dodał.

- Warto spróbować wywołać w Polsce dyskusję na poważnie, bo ten sposób przedstawiania nowoczesności w gospodarce, którego bohaterem jest menadżer, który przybywa do zakładu pracy, by zwalniać pracowników i zmniejszać koszty, jest już dziś skrajnie szkodliwy - a w moim przekonaniu zawsze taki był - i jest także anachroniczny - przekonywał prezes Prawa i Sprawiedliwości.

ja, tvn24.pl, TVN24