- Jestem od zawsze w ZUS-ie. Miałem możliwość wybierania i w ZUS-ie pozostałem - stwierdził wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, komentując projekt zmian w systemie emerytalnym.
Według wicepremiera, kiedy system był wprowadzany w 1999 roku, "nikt nie uległ magii, że będzie łatwo i przyjemnie". - Teraz zachowajmy powagę. Nie ma zagrożenia likwidacji systemu - stwierdził.
Według planów rządu, od 1 kwietnia każdy członek OFE będzie mógł wybrać, czy chce, by jego 2,92 proc. składki emerytalnej nadal trafiało do funduszu, czy też do ZUS na specjalne subkonto.
ja, TVN24/x-news
Według planów rządu, od 1 kwietnia każdy członek OFE będzie mógł wybrać, czy chce, by jego 2,92 proc. składki emerytalnej nadal trafiało do funduszu, czy też do ZUS na specjalne subkonto.
ja, TVN24/x-news
