Odchodzący jutro ze stanowiska minister finansów Jacek Rostowski nie zgodził się na zwiększenie funduszy na aktywizację osób bezrobotnych. Urzędom może do końca roku zabraknąć pieniędzy - pisze RMF FM.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zabiegał o zwiększenie puli pieniędzy przeznaczonych na aktywizację bezrobotnych od kilku miesięcy. Chciał, by ministerstwo finansów przeznaczyło na ten cel pół miliarda złotych.
Nowe środki na ten cel wpłyną do urzędów pracy dopiero w styczniu.
ja, RMF FM
Nowe środki na ten cel wpłyną do urzędów pracy dopiero w styczniu.
ja, RMF FM