Rynek reklamy w 2014 roku dalej będzie się kurczył

Rynek reklamy w 2014 roku dalej będzie się kurczył

Dodano:   /  Zmieniono: 
– Czeka nas kolejny trudny rok na rynku reklamy – prognozuje Michał Daniluk z domu mediowego OMD. Wydatki na ten cel mają zmniejszyć się o kilka procent. W ocenie eksperta rozpoczyna się okres agresywnego wzrostu reklamy internetowej. Za kilka lat rynek reklamy będzie wyglądał zupełnie inaczej niż dziś.
To był kolejny trudny rok dla polskiego rynku reklamy. W tym roku zmniejszył się on o około 5-6 proc. i wart był niecałe 6,5 mld zł netto. Według domu mediowego OMD, 2014 rok wcale nie będzie lepszy.

 – Szacujemy, że w przyszłym roku rynek spadnie o kilka procent, jeśli chodzi o całość wydatków reklamowych – przewiduje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Daniluk, członek zarządu OMD.

Jego zdaniem nie należy spodziewać się szybkiej zmiany tego trendu. Reklamodawcy zauważają, że media offlinowe (telewizja, radio, prasa) w niewielkim stopniu docierają do grupy docelowej.

 – Reklama w internecie pozwala robić to dużo precyzyjniej i w tym chaosie komunikacyjnym wydobywać tych odbiorców, którzy naprawdę nas interesują – mówi Daniluk. – Nie spodziewałbym się, że będziemy mieć do czynienia ze wzrostem rynku reklamowego. On się po prostu stanie bardziej efektywny.

Ekspert wskazuje, że przyszłością jest reklama spersonalizowana. Bardzo dynamicznie będą rosły wydatki na reklamę w internecie, szczególnie dobrze ma rozwijać się segment mobile. Dziś do sieci trafia zaledwie 20 proc. budżetów reklamodawców.

 – Można się spodziewać, że tradycyjne media dalej będą spadać i będą zastępowane przez nowe technologie i nowe sposoby dotarcia z komunikatem do konsumentów – twierdzi rozmówca Newserii Biznes. – To jest bardzo duża zmiana technologiczna, a nie tylko zmiana wydatków reklamowych. Mamy do czynienia z zupełną restrukturyzacją.

Niektóre analizy wskazują, że do końca dekady wydatki na reklamę w internecie będą kilkakrotnie wyższe od budżetów tzw. tradycyjnych mediów.

 – Z naszej obserwacji wynika, że reklama internetowa może potencjalnie prześcignąć reklamy telewizyjne w ciągu kilku lat, może nawet pięciu – prognozuje Michał Daniluk. – Oczywiście, wszystko będzie zależało od tego, w jaki sposób sama telewizja będzie się zmieniać.

ja, Newseria.pl