Amerykański oddział T-Mobile ma nowy pomysł na odebranie klientów konkurentom.
Operator zapowiedział, że planuje pokrywać koszty wcześniejszego zerwania umowy z innymi sieciami tych klientów, którzy przeniosą swój numer do niego. Dotyczy to osób zrywających umowę z AT&T, Sprintem lub Verizonem. T-Mobile zaoferuje im równowartość 650 dolarów, które nowi klienci będą mogli wykorzystać na zakup produktów (do 300 dolarów) i usług (do 350 dolarów) tego operatora. Warunkiem jest zakup aparatu telefonicznego.
T-Mobile nazywa tę operację "deregulacją" i podkreśla, że dąży do wyeliminowania z rynku umów. Analitycy podkreślają, że oferta T-Mobile to odpowiedź na podobny ruch innego operatora. AT&T zaproponował wcześniej, że za klientów przechodzących do tej sieci może zapłacić 450 dolarów kary za zerwanie umowy.
CNN Newsource/x-news
T-Mobile nazywa tę operację "deregulacją" i podkreśla, że dąży do wyeliminowania z rynku umów. Analitycy podkreślają, że oferta T-Mobile to odpowiedź na podobny ruch innego operatora. AT&T zaproponował wcześniej, że za klientów przechodzących do tej sieci może zapłacić 450 dolarów kary za zerwanie umowy.
CNN Newsource/x-news
