Zlikwidują palarnie. Wojny z palaczami ciąg dalszy.

Zlikwidują palarnie. Wojny z palaczami ciąg dalszy.

Dodano:   /  Zmieniono: 
Papierosy mentolowe znikną z rynku w 2020 roku (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Jak zapowiada ministerstwo zdrowia, właśnie dobiegają końca prace nad kolejnym programem antynikotynowym. W planach są m. in. likwidacje palarni w miejscach publicznych, dalsze restrykcje w zakazie reklamy papierosów i kolejne podwyżki cen.
Jak pisze "Rzeczpospolita", Program Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu (w skrócie: POZNPT) będzie koncentrował się na profilaktyce, a więc na przykład na ogólnopolskich kampaniach społecznych.

Ministerstwu nie podobają się próby obchodzenia przez koncerny tytoniowe zakazu reklamy papierosów poprzez takie działania, jak banery nad półkami sklepowymi czy rozdawanie próbek "towaru".

Twórcy programu postanowili zlikwidować palarnie wszędzie tam, gdzie wcześniej prawnie i faktycznie mogły istnieć, gdyż "to się nie sprawdza" - a więc znikną te z zakładów pracy, hoteli, dworców i lotnisk.

- Chcemy likwidacji docelowo wszystkich palarni, bo sankcjonują one palenie - mówi "Rz" wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki.

W tej chwili 80 proc. ceny paczki papierosów to koszt akcyzy i podatków. Zdaniem autorów programu - to wciąż za mało i koszt będzie rósł. Resort zabierze się również za podnoszenie cen tytoniu do tak zwanych skrętów.

Biorąc pod uwagę najnowsze dyrektywy unijne, zmianie ulegnie oznakowanie przeciwtytoniowe na samych paczkach, które mają zajmować większą powierzchnię pudełka. Wcześniej polski rząd protestował przeciwko tej dyrektywie, obawiając się o interesy plantatorów tytoniu.

DK, Rzeczpospolita