Pendolino, które miało połączyć największe miasta i jeździć z prędkością 220km/h - znacząco zwolni. Ma poruszać się nie szybciej niż 160 km/h. Pociągi zatrzymywać się mają na co najmniej 19 stacjach - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Obecnie trwa walka o kolejne przystanki wzdłuż zaplanowanych tras pociągu. Ostatnio uzyskać miejsce na trasie udało się zarządom Iławy, Malborka i Tczewa. Na tę decyzję denerwują się władze z Działdowa, Mławy i Ciechanowa, czyli miast położonych w południowej części linii Pendolino. Wnioski tych miast odrzuciło PKP Intercity.
PKP Intercity ma spory problem z lobbystami, którzy chcą, by właśnie przez ich miejscowość pokierować trasę Pendolino - zgodę na dodatkowe przystanki wymusił rząd.
Zakup Pendolino będzie dofinansowany w ramach funduszy regionalnych UE i postawiono przewoźnikowi dodatkowy warunek: Pendolino musi obsługiwać mniejsze ośrodki.
"Dziennik Gazeta Prawna"
PKP Intercity ma spory problem z lobbystami, którzy chcą, by właśnie przez ich miejscowość pokierować trasę Pendolino - zgodę na dodatkowe przystanki wymusił rząd.
Zakup Pendolino będzie dofinansowany w ramach funduszy regionalnych UE i postawiono przewoźnikowi dodatkowy warunek: Pendolino musi obsługiwać mniejsze ośrodki.
"Dziennik Gazeta Prawna"