W Calais we Francji kilkudziesięciu polskich kierowców koczuje na parkingu. To efekt embarga nałożonego przez Rosję na kraje Unii Europejskiej - podaje Radio Zet.
TIR-y, które zawrócono z drogi do Rosji wracają do producentów w Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech.
W Calais koczuje kilkudziesięciu Polaków, gdyż pracodawcy twierdzą, że nie stać ich na to, by ciężarówka wracała bez ładunku. Kierowcom zaczyna brakować wody i jedzenia.
Radio Zet
W Calais koczuje kilkudziesięciu Polaków, gdyż pracodawcy twierdzą, że nie stać ich na to, by ciężarówka wracała bez ładunku. Kierowcom zaczyna brakować wody i jedzenia.
Radio Zet