Jak poinformowało RMF FM, zaległe wypłaty były powodem wyjścia na ulicę górników z kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. O godzinie 14.30 rozpoczął się tam wiec w obronie zakładu.
Pieniądze dostało zaledwie kilkadziesiąt osób z blisko tysięcznej załogi. Dlaczego? Otóż konta z pieniędzmi na wypłaty... zablokował komornik. - Jest jednak duże prawdopodobieństwo, że dziś reszta załogi dostanie pieniądze - powiedział RMF FM Paweł Tracz, rzecznik kopalni Kazimierz Juliusz. Przyznał jednak, że "całkowitej pewności nie ma".
W kopalni powstał międzyzwiązkowy komitet protestacyjno strajkowy, który daje zarządowi czas do jutra na wypłacenie górnikom pensji - i to całej, a nie połowy.
"Masówki" organizowane są też dziś po każdej zmianie, a popołudniu odbędzie się wiec w obronie zakładu.
RMF24
W kopalni powstał międzyzwiązkowy komitet protestacyjno strajkowy, który daje zarządowi czas do jutra na wypłacenie górnikom pensji - i to całej, a nie połowy.
"Masówki" organizowane są też dziś po każdej zmianie, a popołudniu odbędzie się wiec w obronie zakładu.
RMF24