Według miliardera Carla Icahana, amerykańskiego inwestora giełdowego, akcje Apple powinny być dwa razy droższe. Skierował w tej sprawie list do Tima Cooka, prezesa firmy - informuje TVN 24 BiŚ.
Majątek Icahana szacowany jest na 14 mld dolarów i posiada on 53 mln akcji Apple. Jak napisał w liście do Tima Cooka, sądzi, że akcje koncernu powinny kosztować 203 dolary za walor, czyli dwa razy więcej niż w tej chwili. List zatytułował: "Wyprzedaż: akcje Apple za pół ceny".
Icahan dodał, że uważa Apple za "jedną z najlepszych inwestycji, jaką kiedykolwiek widział". Argumentem za podwyższeniem cen akcji ma być sukces iPhone'a 6 oraz nadchodzące produkty, takie jak iWatch i Apple TV, które zwiększają zyski firmy.
"Chcę, aby było jasne, że celem tego listu nie jest krytyka Ciebie (Tima Cooka - red.) jako prezesa, ani Twojego zespołu. Wręcz przeciwnie, chcę wesprzeć Twoje działania i docenić doskonałą pracę, którą wykonujesz dla Apple zmieniając świat poprzez innowacyjne technologie" - napisał Icahan.
TVN 24 BiŚ
Icahan dodał, że uważa Apple za "jedną z najlepszych inwestycji, jaką kiedykolwiek widział". Argumentem za podwyższeniem cen akcji ma być sukces iPhone'a 6 oraz nadchodzące produkty, takie jak iWatch i Apple TV, które zwiększają zyski firmy.
"Chcę, aby było jasne, że celem tego listu nie jest krytyka Ciebie (Tima Cooka - red.) jako prezesa, ani Twojego zespołu. Wręcz przeciwnie, chcę wesprzeć Twoje działania i docenić doskonałą pracę, którą wykonujesz dla Apple zmieniając świat poprzez innowacyjne technologie" - napisał Icahan.
TVN 24 BiŚ