Najniższe w historii oprocentowanie kredytów. Rośnie zdolność kredytowa Polaków

Najniższe w historii oprocentowanie kredytów. Rośnie zdolność kredytowa Polaków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najniższe w historii oprocentowanie kredytów. Rośnie zdolność kredytowa Polaków (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Jak wynika z raportu szybko.pl, Metrohouse i Expandera, oprocentowanie kredytów hipotecznych jest obecnie najniższe w historii. W siedmiu ofertach banków wynosi ono poniżej 4 proc. Rośnie także zdolność kredytowa Polaków.
- Najbardziej niewiarygodne jest jednak to, że część osób, która zaciągnęła kredyty w 2008 r. ma lub w najbliższym czasie będzie miała oprocentowanie poniżej 3 proc. (gdy zaciągali oni kredyty wynosiło ponad 7 proc.). Dzieje się tak ponieważ w czasie gdy je zaciągali, marże nierzadko były niższe niż 1 proc., a WIBOR 3M wynosi obecnie tylko 2,06 proc. - czytamy w raporcie.

Raport podkreśla także, że spadła przeciętna marża kredytów.

- W przypadku kredytów  z wysokim wkładem (25 proc.) obniżyła się z 1,81 proc. do 1,79 proc., a z minimalnym (5 proc.) z 2,24 proc. do 2,20 proc. - głosi raport. 

- Przypomnijmy, że w ostatnich trzech latach marże niemal nieustannie rosły. Jednak w minionym miesiącu trzy banki zdecydowały się uatrakcyjnić swoje oferty w tym zakresie. Największy wpływ na pozytywną zmianę średniej marży miała bardzo duża obniżka w Getin Noble Banku (aż o 0,5 pkt. proc.). Niestety mimo to, bank ten i tak pozostaje najdroższą ofertą w naszym zestawieniu. Warto dodać, że na podobne obniżki w kolejnych miesiącach raczej nie mamy co liczyć. Duży spadek stóp procentowych spowoduje bowiem, że banki będą mniej zarabiały na kredytach. Będą więc chciały to sobie zrekompensować - ocenia Jarosław Sadowski z Expandera.

Głównie z powodu rekordowo niskiego oprocentowania wyraźnie poprawiła się dostępność kredytów hipotecznych.

- Trzyosobowa rodzina uzyskująca dochód łączny w kwocie 5 000 zł netto przeciętnie może liczyć na 437 tys. zł kredytu, przy okresie kredytowania 30 lat. Jeszcze przed miesiącem było to jedynie 424 tys. zł - czytamy.

tvn24.pl