Szwajcarzy przestali bronić waluty. Kurs franka oszalał, teraz powoli się stabilizuje

Szwajcarzy przestali bronić waluty. Kurs franka oszalał, teraz powoli się stabilizuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Raty kredytów we frankach szwajcarskich spadną? (fot.sxc.hu) 
Bank centralny Szwajcarii (SNB) ogłosił, że nie będzie dłużej bronić kursu franka wobec euro. Dodatkowo SNB obniżył główną stopę procentową do -0,75 proc. W efekcie, kurs franka najpierw przekroczył 4 zł, a według niektórych platform - przebił nawet poziom 5 zł.
W komunikacie jaki wydał szwajcarski bank centralny poinformowano, że dalsze osłabianie franka wobec euro nie jest już tak bardzo potrzebne jak w roku 2011.

Po decyzji Narodowego Banku Szwajcarskiego traderzy mieli problem z ustaleniem rzeczywistego kursu franka. Niektóre platformy wskazywały nawet 5,16 zł. Obecnie kurs się stabilizuje na poziomie 4,20 zł.

Frank szwajcarski kosztował około godz. 11.00 4 złote i 24 grosze. Oznacza to, że w ciągu zaledwie kilku minut szwajcarska waluta podrożała o 70 groszy. - Nikt nie rozważał takiej sytuacji jako prawdopodobnej - komentował tę decyzję Roland Paszkiewicz szef działu analiz CDM PEKAO w TVN24 BiŚ.

- Brak obrony dotychczasowego poziomu 1,2 w stosunku franka do euro, spowoduje spore umocnienie szwajcarskiej waluty. Najwyraźniej szwajcarski bank nakupił za dużo walut obcych i uznał, że obrona jest dla niego zagrożeniem i z niej zrezygnował. Można powiedzieć, że spekulanci walutowi zwyciężyli w wojnie z bankiem szwajcarskim. To nie jest dobra wiadomość, dla tych którzy są zadłużeni we franku - tłumaczył na antenie TVN24 BiŚ Piotr Kuczyński główny analityk DI Xelion.

Na tę sytuację zareagowały także kursy w kantorach (kupują franka szwajcarskiego po 4,19 zł) oraz kurs złotego wobec euro. Przed decyzją SNB za euro trzeba było zapłacić 4,25 zł, a po zmianach - 4,33 zł.

RMF FM, TVN24 BiŚ