Jak informuje reuters.com, wysoki kurs franka szwajcarskiego uderzył nie tylko w polskich kredytobiorców. Problemy w związku z rosnącym kursem szwajcarskiej waluty mają również posiadacze domów w Austrii.
W Austrii, kredyty walutowe stanowią prawie 20 proc. zadłużenia gospodarstw domowych, pomimo tego, że od 2008 roku zabroniono udzielania kredytów tego typu. Według wyliczeń, 150 tys. rodzin w Austrii ma około 29 mld euro długów we frankach.
Według Reutersa, konsultanci bankowi namawiali Austriaków do pożyczania dwukrotnie większej kwoty, niż była im potrzebna na zakup czy budowę domu. Po tym, jak szwajcarski bank zrezygnował z obrony kursu franka, te obciążenia stały się szczególnie widoczne wśród austriackich kredytobiorców.
W międzyczasie, banki zaproponowały przewalutowanie tych zobowiązań na euro - jednak niewielu Austriaków zdecydowało się na taki krok. Eksperci teraz uspokajają, że ostre wahania w kursie franka nie dotkną tak bardzo banków i kredytobiorców. - Dwie trzecie kredytów we frankach szwajcarskich dotyczyło krajowego rynku. Spodziewamy się więc umiarkowanego pogorszenia aktywów - podkreślała agencja ratingowa Fitch.
TVN24 BiŚ, Reuters
Według Reutersa, konsultanci bankowi namawiali Austriaków do pożyczania dwukrotnie większej kwoty, niż była im potrzebna na zakup czy budowę domu. Po tym, jak szwajcarski bank zrezygnował z obrony kursu franka, te obciążenia stały się szczególnie widoczne wśród austriackich kredytobiorców.
W międzyczasie, banki zaproponowały przewalutowanie tych zobowiązań na euro - jednak niewielu Austriaków zdecydowało się na taki krok. Eksperci teraz uspokajają, że ostre wahania w kursie franka nie dotkną tak bardzo banków i kredytobiorców. - Dwie trzecie kredytów we frankach szwajcarskich dotyczyło krajowego rynku. Spodziewamy się więc umiarkowanego pogorszenia aktywów - podkreślała agencja ratingowa Fitch.
TVN24 BiŚ, Reuters