Po słowach Szydło banki straciły 6,5 mld złotych wartości

Po słowach Szydło banki straciły 6,5 mld złotych wartości

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło: Wprost
Po tym jak Beata Szydło zapowiedziała wprowadzenie podatku od aktywów bankowych, wartość notowanych na warszawskiej GPW banków spadła o 6,5 mld złotych – donosi "Puls Biznesu".
Po słowach kandydatki Prawa i Sprawiedliwości na urząd premiera Beaty Szydło o nałożeniu podatku na banki po ewentualnym zwycięstwie w jesiennych wyborach kapitalizacja sektora bankowego na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie spadła o 6,5 mld złotych, a indeks WIG-Banki stracił 3,3 proc., spadając do poziomu najniższego od września 2013 r. Od pierwszej tury wyborów prezydenckich, którą wygrał Andrzej Duda, wskaźnik ten spadł łącznie o 17,5 proc, czyli zbliża się do granicy bessy, za którą uważa się granicę 20-procentowego spadku.

Według szacunków "Pulsu Biznesu” po wprowadzeniu podatku o którym mówiła Szydło wynik finansowy dwunastu banków za 2015 r. wyniósłby nie 12,3 mld zł, jak dziś szacują analitycy, ale ponad 4 mld zł mniej.

Podatek bankowy

- Mamy nie tylko pomysł, w jaki sposób to przeprowadzić, ale także konkretne źródła finansowania. Jednym z nich ma być podatek bankowy – powiedziała Szydło. Wyjaśniła, że „banki są instytucjami bardzo uprzywilejowanymi, o bardzo wysokich zyskach”. - W zeszłym roku było to 16 mld zł – dodała i zaznaczyła, że zakładana wysokość podatku na aktywa banków wynosiłaby 0,39 proc.

Nałożenie podatku na banki ma być alternatywą wobec podniesienia podatków dla obywateli. Szydło przypomniała, że PiS wysuwał ten postulat, gdy Platforma Obywatelska w 2011 podnosiła podatek VAT.W opinii polityk, banki nie przerzucą finansowania na klientów, ze względu na konieczność utrzymania konkurencyjności, a także działalność UOKiK.

Puls Biznesu, Wprost.pl